34-latka urodziła na podjeździe. Poród odebrały sąsiadki
08.04.2021
- Historie
"Pogotowie zapytało Adama, czy widzi główkę. Już miał powiedzieć, że nie, ale rozebrałam się, a on na to: O mój Boże, tak!" relacjonuje świeżo upieczona mama, której synek na świat przyszedł w wyjątkowych okolicznościach. 34-latka z Birmingham zaczęła rodzić na podjeździe swojego domu, na szczęście z pomocą pospieszyły sąsiadki.