Monika Mrozowska niedługo urodzi czwarte dziecko. Zdradziła płeć i imię!

Polska aktorka przez długi czas ukrywała przed wszystkimi czwartą ciążę. Nie tylko nie wypowiadała się na ten temat, ale też kadrowała zdjęcia w taki sposób, aby nie było widać zaokrąglonego brzuszka. We wrześniu Monika Mrozowska zdecydowała się podzielić z fanami szczęśliwą informacją. Gwiazda wyjawiła, że spodziewa się synka, który będzie nosił imię Lucjan. Co ciekawe, imię to nie zostało wybrane bez powodu.

Mówimy na niego #luckyluke, bo przy całej masie dziwnych rzeczy, która wydarzyła się w zeszłym roku (i jak widać ma kontynuację w obecnym) on ma być czystym szczęściem – napisała Monika Mrozowska na swoim profilu na Instagramie

Zobacz też: 

HOT NEWS: Agnieszka Kaczorowska w drugiej ciąży!

Monika Mrozowska pokazała brzuch po trzech ciążach: zrobiła to z ważnego powodu

Monika Mrozowska zdradza, co jest najtrudniejsze w czasie ciąży

Co więcej, aktorka zdradziła też jak wygląda ciąża w czasie pandemii koronawirusa, Podczas wywiadu dla magazynu „Party” opowiedziała, jak bardzo spanikowała, kiedy dowiedziała się o ciąży, a to wszystko z powodu panującej choroby. O stan fizyczny i psychiczny gwiazdy dbał świetny lekarz, który stara się dodawać jej otuchy i sprawiać, aby się nadmiernie nie stresowała.

Szybciej niż zarażenie koronawirusem groziło mi sfiksowanie w czterech ścianach własnego domu. Musiałam zachować zdrowy rozsądek, a przy tym starać się żyć możliwie normalnie. Na każdej wizycie pan doktor uspokajał mnie, że wyniki mogą wyjść raz lepsze, raz gorsze, podobnie jak obraz USG, ale muszę pracować nad tym, żeby bez względu na wszystko zachować spokój. A to bywało trudne. Pomagała mi świadomość, że jestem pod doskonałą opieką – powiedziała Monika Mrozowska

Zobacz też: "Pokaż swoją więź!" - wspaniałe zdjęcia, które wspierają niesamowitą akcję

Zobacz także:

Monika Mrozowska jest w ciąży podwyższonego ryzyka. Kiedy termin porodu?

Aktorka wyznała też, dlaczego zdecydowała się tak długo nie mówić o ciąży. Jak sama mówi, bała się wypowiadać o swoim stanie, bo różne rzeczy mogły mieć miejsce. Wszystko dlatego, że gwiazda jest w ciąży podwyższonego ryzyka. Wyjawiła też, że synek Lucjan pojawi się na świecie już 19 stycznia.

Różne rzeczy mogły się wydarzyć, bo była to ciąża podwyższonego ryzyka, dlatego niemal do samego końca nie chciałam o niej rozmawiać. Całe szczęście, po kilku tygodniach niepewności okazało się, że mój synek jest zdrowy i pięknie się rozwija. 19 stycznia na świecie pojawi się Lucjan, którego pieszczotliwie nazywamy Lucky Lukiem – wyjawiła Monika Mrozowska

A jak na powitanie nowego braciszka zareagowała reszta rodzeństwa?

Najbardziej narodzin braciszka nie może doczekać się Józek, który najchętniej od razu wyciągnąłby mi go z brzucha żeby już móc się bawić! Najstarsza Karolina jest bardziej sceptyczna, bo wie, z jakimi niedogodnościami trzeba się będzie liczyć. Jadzia ma w sobie mnóstwo empatii, więc pewnie będzie bardzo pomocną siostrą – zdradziła Monika Mrozowska

Aktorce i jej rodzinie gratulujemy niedługiego powiększenia rodziny oraz życzymy nowemu jej członkowi zdrowia i szczęścia, która ma mu przynieść jego imię!

Zobacz też:

Monika Mrozowska woli wakacje bez dzieci? "Doprowadzają mnie do szewskiej pasji"

Aktorka i mama trójki dzieci Monika Mrozowska kontrowersyjnie o strajku nauczycieli

Aktorka po trzech ciążach w bikini: "Kocham moją pupę, mój brzuch, moje piersi"