Przesądy o butach sięgają zamierzchłych czasów, a ich początków można dopatrywać się w ludowej obrzędowości. Dawniej buty symbolizowały pomyślność i dobre życie. Posiadali je tylko nieliczni, przez co były kojarzone z wysokim statusem społecznym. Już w dawnych czasach nadano im cechy magiczne. Oprócz tego, że były niezwykle cenne, nawiązywały także do symboliki drogi, wędrówek i życiowego przeznaczenia. 

Buty na prezent: przesąd zwiastujący łzy, żal i smutek

Istnieje długa lista rzeczy przedstawiająca, czego nie dawać w prezencie. Przesądy wskazują, że w niedługim czasie od podarowania upominku osobę, która go przyjęła, czekają same nieszczęścia. Ta sama zasada dotyczy też nadawcy podarunku. A jedną z rzeczy, które przynoszą pecha, są buty. Według dawnych przekazów podarowane w prezencie wskazują na to, że bliska sercu osoba, która przyjęła prezent, odejdzie. Buty na prezent są więc symbolem: 

  • rozstania i zerwania relacji;
  • odejścia; 
  • zakończenia pewnego etapu w życiu; 
  • smutku i żalu wywołanego zakończeniem związku; 
  • końca miłości lub przyjaźni. 

Zobacz także: 

Buty na prezent: zabobon o pieniądzach

Buty w prezencie to zwiastun szybkiego pożegnania się z bliską osobą. W dawnych zwyczajach jeszcze jedna czynność związana z butami zwiastowała niepomyślność. Nie wolno było także pożyczać pieniędzy na nowe obuwie. Jeśli ktoś chciał sprawić sobie prezent i kupić nową parę trzewików, powinien sam na nie zarobić. W przeciwnym razie była to oznaka rozstania.

W dawnych czasach zwykło się mówić, że jeśli pożyczy się pieniądze na buty, ktoś bliski – partner, małżonek, rodzeństwo, przyjaciel – odejdzie właśnie w nowym obuwiu. 

Buty w prezencie: przesąd – jak go odwrócić?

Przesąd o wręczaniu butów w formie prezentu jest powszechnie znany, jednak mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że złą passę można odwrócić. Aby obuwie przestało być symbolem rozstania i smutku, wystarczy wykonać pewną prostą czynność. Jest ona bardzo podobna do tej, która wskazuje, jak odwrócić przesąd z zegarkiem. Aby odsunąć pecha, wystarczy więc zamienić prezent na transakcję. Osoba, która przyjmuje buty, powinna zapłacić za nie symboliczny grosik. Innym sposobem jest włożenie monety do jednego z butów. To prosty rytuał na to, aby odegnać złą energię i nie doprowadzić do kłótni kończącej znajomość. Dzięki takim zabiegom buty w prezencie przestają przynosić pecha. 

Zobacz także:

Zobacz także: 

Przesądy o prezentach

Kupowanie butów na prezent to nie jedyny pechowy przesąd. Czego jeszcze nie daje się na prezent? Lista jest bardzo długa i wcale nie jest związana z dobrymi manierami, gustem czy stopniem zażyłości z osobą, której chce się podarować upominek. Wszystkim wymienionym przedmiotom nadano status magiczny. Oznacza to, że ofiarowane jako dar, nabierają złych mocy i negatywnie wpływają na zaistniałe więzi międzyludzkie. Bardzo często takie prezenty prowadzą do zabrania szczęścia i są zwiastunem szybkiego rozstania. Oto, jakich prezentów się nie daje: