Nadzór nad domowym budżetem to niełatwa sprawa. Co zrobić, gdy pieniądze rozchodzą się w niewytłumaczony sposób, a wpływy zdają się kurczyć? Jeśli nie ma na to jasnego wytłumaczenia, w grę może wchodzić negatywna energia finansowa domu. Koniecznie sprawdź, czy nie popełniasz tego błędu. To zjawisko w domu sprawia, że uciekają ci pieniądze. Wyciąga też energię i szczęście. Przeczytaj, czego należy unikać.

Jakie zjawisko w domu sprawia, że uciekają ci pieniądze?

Specjaliści od energii finansowej w domu zazwyczaj skupiają się nad przepływami wodnymi mieszkania. Wspominaliśmy już, że w tej kwestii podstawą jest zadbanie o szczelność instalacji wodnej, szczelne krany, rury i zamknięta klapa toalety. Tak przynajmniej uczy nas wschodnia ideologia feng shui. Okazuje się, że ważne jest coś jeszcze.

Nie tylko żywioł wody w mieszkaniu ma wpływ na szczęście w finansach, ale także żywioł powietrza ma tu swój udział. Badacze domowej energii wskazują, że za ubytki w budżecie odpowiadają przeciągi. To zjawisko w domu sprawia, że uciekają ci pieniądze. Panujące w domu przeciągi zaburzają sferę finansową, ale działają negatywnie nie tylko na to.

Zobacz też:

Przeciąg w domu wyciąga też energię i szczęście

Wśród badaczy energii domu mówi się, że częste doprowadzanie do przeciągów to powód, dla którego pieniądze "nie trzymają się" danego miejsca. Najgorzej działają na sferę bogactwa przeciągi, które zatrzaskują okna i drzwi, daje się też słyszeć "wycie" wiatru w domu. W takim mieszkaniu finanse są wyciągane, niczym banknoty porwane przez wiatr.

Przeciągi w domu mają jeszcze inne negatywne efekty:

  • wyciągają szczęście i radość,
  • wprowadzają zmienną energię, pełną niepokoju,
  • zaburzają poczucie bezpieczeństwa,
  • odstraszają gości,
  • odbierają spokojny sen i zakłócają wypoczynek.

Warto więc zadbać o szczelność okien i drzwi, a koniecznie wietrzenie przeprowadzać krótko i intensywnie. Poza negatywnym wpływem na finanse przeciągi mogą okazać się niebezpieczne również dla naszego samopoczucia, a nawet życia. 

Zobacz także:

Przeczytaj także: