Sposób, który ochroni cię przed pechem
Wiele osób doświadczyło tego w swoim życiu. Czasem wystarczy powiedzieć coś w złą godzinę, a później bardzo tego żałować. Szczególnie jeśli chcemy pochwalić się komuś swoimi osiągnięciami, sukcesami lub innymi informacjami, które są dla nas ważne i radosne. Zawsze istnieje mniejsza lub większą obawa, że to, o czym mówimy, niebawem pryśnie niczym bańka mydlana. Jakbyśmy naszymi słowami wystawiali się złemu losowi na pożarcie. Czy to jest wystarczający powód, żebyśmy przestali mówić o rzeczach dla nas miłych i ważnych? Absolutnie nie! Ten gest ochroni cię przed pechem. Za każdym razem, gdy masz przeczucie, że złe licho czai się za rogiem, odpukaj w niemalowane drewno (lub inną rzecz, która nie jest pomalowana). Aby wzmocnić działanie ochronnego gestu, możesz:
- 3 razy zapukać i jednocześnie
- 3 razy popluć przez lewe ramię.
Działanie tego magicznego antidotum jest natychmiastowe i bardzo skuteczne.
Przeczytaj:
Dlaczego ludzie wykonują ten gest?
Pukanie w niemalowane drewno wcale nie jest pozbawione sensu, chociaż nam, w dobie internetu i wszechobecnych smartfonów, może wydawać się nie co dziwne. Jednak nie jest to żadną tajemnicą, że telefony czy internet to wynalazek ostatnich dekad, a wierzenia ludowe były przekazywane z pokolenia na pokolenie. W nich też tkwi ziarenko prawdy. Dawniej ludzie pukali w niemalowane, aby:
- przegonić złe duchy, które chcą odebrać nam szczęście;
- przenieść negatywną energię do ziemi i w ten sposób ją zneutralizować;
- przegonić zmory czyhające na duszę zmarłego – wtedy pukali w drewnianą, niepomalowaną trumnę;
- zagłuszyć rozmowę. Ludzie nie chcieli, żeby demony i złe duchy zamieszkujące ziemię dowiedziały się o ich planach.
Najprawdopodobniej przesąd o pukaniu w niemalowane wywodzi się z wierzeń celtyckich, a z czasem został przejęty przez inne plemiona. Dawni Słowianie, jak i Celtowie wierzyli w wielką moc drzew. Co roku każde drzewo odtwarza cykl życia, budzi się na wiosnę, by umrzeć późną jesienią, i odrodzić się ponownie. Dodatkowo korzenie łączą się ze światem podziemnym, a korona drzewa symbolicznie łączy się z niebem. Dlatego też magiczne właściwości drzew sprawiały, że dla własnego bezpieczeństwa ludzie woleli odpukać w niemalowane, niż narazić się na nieszczęście.
To cię z pewnością zainspiruje:
Wierzysz w tego typu przesądy? A może stosujesz je w swoim życiu? Koniecznie daj nam znać w komentarzu na Facebooku.
