Mianem osób, które panicznie boją się zmian, zostali określeni czterej panowie. To właśnie oni mają w sobie naturalną potrzebę stałości i życia w spokoju oraz harmonii. Poczucie bezpieczeństwa daje im wykonywanie tych samych czynności w ściśle ustalonym czasie. W ich imionach ukryta jest predyspozycja do zachowania rutyny. Kiedy bliscy próbują nakłonić ich do spróbowania nowych rzeczy, reagują impulsywnie i uparcie tkwią przy swoim. Zobacz, kto znalazł się na tej liście.
Zobacz także:
Mężczyźni o tych imionach to rutyniarze
Eksperci badający ludzką osobowość w oparciu o imiona określili grupę osób, która niechętnie zmienia swoje przyzwyczajenia. To jednostki, które cenią sobie życie pozbawione ryzyka. Są pewni, w którym kierunku potoczy się ich przyszłość i mają skrupulatnie ułożony plan, którego trzymają się konsekwentnie i stanowczo. Mężczyźni o tych imionach to rutyniarze.
Krzysztof
Krzysztof jest osobą upartą i przekonaną o tym, że racja zawsze leży po jego stronie. W życiu najważniejsze jest dla niego bezpieczeństwo i spokój, dlatego wypracował sobie pewien sprawdzony schemat postępowania. Lubi wiedzieć, co przyniesie przyszłość, a rutyna stała się jego sposobem na życie i lekarstwem na minimalizowanie wszelkich przejawów ryzyka.
Zobacz także:
Arkadiusz
Arkadiusz codziennie wstaje o tej samej porze, zjada te same posiłki i jeździ na wakacje tylko w jedno miejsce. Nie znosi zmian, ponieważ wychodzi z założenia, że nie musi dopasowywać się do innych i modyfikować czegoś, co sprawdza się od lat. Lubi swoje życie takie, jakie jest.
Zobacz także:
Irek
Irek to mężczyzna przywiązany do tradycji. Nie interesują go zmieniające się trendy i sądzi, że to świat powinien dopasować się do niego. W rozmowie lubi przywoływać dawne czasy, maniery i wzorce zachowań. Według niego obecny chaos nie sprzyja temu, aby żyć spokojnie i uczciwie. Jest osobą bardzo ułożoną i potrafi trzymać nerwy na wodzy. Kiedy jednak ktoś próbuje nakłonić go do zmiany poglądów, zaczyna się buntować.
Józef
Józef to człowiek opanowany, punktualny i pełen dobrych manier. Codziennie wykonuje te same czynności i właśnie w tym odnajduje spełnienie. Ma swoje nawyki, z których nie chce i nie potrafi zrezygnować. Proza życia to coś, w czym czuje się dobrze i bezpiecznie. Za nic w świecie nie chciałby zamienić się z kimś, kto nie wie, co przyniesie mu następny dzień. Taka wizja wprawia go w stan przygnębienia. Józef to rutyniarz, który nie czuje potrzeby wyjścia poza utarty schemat.
