Dorota segda wprowadza zakaz „fuksówki” na AST

Rektorka Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, Dorota Segda, oficjalnie zakazała przeprowadzania tzw. „fuksówki” wśród studentów. Jest to rodzaj otrzęsin dla nowo przyjętych żaków, jednak zdaniem wielu ma charakter mobbingu, upokarza uczniów i może prowadzić do późniejszych problemów natury emocjonalnej. Sama Segda przyznała, że jej wspomnienia związane z „fuksówką” są traumatyczne.

Zrobiłam wszystko, żeby sprostać Waszym oczekiwaniom w sprawach mobbingu i dyskryminacji; rozwiązałam wiele bardzo trudnych spraw. Kosztowało to nas wszystkich wiele wysiłku. Ale jestem z nas dumna! Mamy procedury antymobbingowe. Powołałam rzeczników ds. etyki. Fuksówka jest ostatnim reliktem czasów, w których można było bezkarnie wykorzystywać swoją 'pozycję' po to, żeby 'tresować', a często nawet 'upokarzać' młodszych kolegów (...)

 Moje osobiste wspomnienia z pierwszego roku studiów związane z tym procederem są traumatyczne. A znam wiele gorszych przypadków niż mój... - napisała aktorka na stronie uczelni. 

Fuksówka: otrzęsiny czy „fala”?

Fuksówka to swego rodzaju „otrzęsiny” dla świeżo upieczonych studentów uczelni aktorskich, jednak od wielu lat mówi się, że rytuał bardziej przypomina wojskową „falę” - pierwszoroczni muszą wykonywać upokarzające i ośmieszające rozkazy starszych kolegów. Rektorka AST podkreśliła, że tradycją powinno być przyjazne i serdeczne przyjęcie żaków, nie zaś rytuały mogące zostawić długotrwały ślad na psychice. Decyzję wsparła również Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie która zapewniła, że u nich ten proceder również nie ma już miejsca. 

Czytaj też: Nękanie i próby gwałtu w McDonald's? "Molestowanie seksualne przenika tam najwyższe stanowiska w zarządzie korporacyjnym"