McDonald's oskarżony o systemowe molestowanie seksualne

Międzynarodowa koalicja związków zawodowych złożyła skargę do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w Holandii w związku z sytuacją pracowników McDonald's na całym świecie. Sieciówka została oskarżona o "systemowe" molestowanie pracowników, nękanie, oraz próbę gwałtu. Jak podaje "The Guardian", w piśmie znalazły się opisy incydentów, jak między innymi, awans w zamian za seks w Brazylii, czy ukryta kamera telefonu komórkowego, zainstalowana w szatni dla kobiet we Francji. "The Guardian" dotarł do kilku pracowników amerykańskich restauracji, wyznania są szokujące:

Jeden z pracowników mnie obmacywał, inny zapytał ile kosztuje seks z moją roczną córeczką. Zgłoszenie tego do kierownictwa spowodowało, że w następnym grafiku dostałam mniejszą ilość zmian. - mówi Jameilia Farley, pracownica restauracji na Florydzie.

Autorzy skargi tłumaczą złożenie dokumentu akurat do instytucji w Holandii tym, że wszelkie działania podjęte w Stanach Zjednoczonych, gdzie znajduje się siedziba McDonald's, nie odniosły żadnego rezultatu. Padło stwierdzenie, że "molestowanie seksualne przenika tam najwyższe stanowiska w zarządzie korporacyjnym". Według działaczy głównym problemem jest to, że korporacja utrzymuje, że nie jest odpowiedzialna za pracowników swoich franczyzobiorców, a to oni stanowią aż 90% restauracji McDonald's na całym świecie.

McDonald's odpowiada na oskarżenia

McDonald's Corporation wydał oświadczenie, w którym zapewnia, ze rozpatrzy skargę od razu po jej otrzymaniu. Jak donosi "The Guardian", padły słowa o bezpiecznych i pełnych szacunku miejsc pracy, oraz o obowiązku podjęcia działań w sprawie wspomnianych, nieprawidłowych zachowań wśród pracowników.