Babcia z Kaszub, czyli babcia mojej serdecznej przyjaciółki ostrzegła mnie przed tym 1 znakiem. Zgodnie z jej wiedzą, sikorka czubatka widziana w locie przynosi pecha. Na szczęście, gdy zobaczysz ją w innych okolicznościach, możesz liczyć na wszelką pomyślność. Dowiedz się, w czym tkwi sekret tej staropolskiej wróżby.
Zobacz także:
Dlaczego czubatka widziana w locie przynosi pecha?
Stary ludowy przesąd mówi o tym, że sikorka czubatka widziana w locie przynosi pecha. Wszystko za sprawą magicznych właściwości tego niezwykłego ptaka. Sikorka czubatka bytuje przede wszystkim w głębi borów, które jak wiadomo, są często powiązane z siłami nieczystymi, a nawet demonicznymi. Jeśli bowiem zobaczymy sikorkę czubatkę w locie, narażamy się na:
- pecha,
- przejęcie złej energii,
- zaproszenie do naszego życia osób, które nie są nam przychylne.
Na szczęście istnie specjalny sposób, który pozwoli uniknąć kłopotów. Gdy zobaczysz tego ptaka w locie, 3 razy popluj przez lewe ramię. Pamiętaj, żeby ten gest wykonać jak najszybciej. Im dłużej zwlekasz, tym bardziej narażasz się na niebezpieczeństwo.
Sprawdź:
Czubatka widziana w locie: jakie ma inne znaczenie?
Sikorka czubatka widziana w locie przynosi pecha. Jednak gdy zobaczysz ją gdy siedzi na gałęzi, to będzie to dobry omen. Uziemienie sprawia, że zła energia nie ma możliwości przejścia na ciebie. Co więcej, w takiej sytuacji ptak ten jest pośrednikiem dobrej i życiodajnej energii Ziemi, a w konsekwencji:
- wysyła ci moc Matki Ziemi,
- zwiastuje szczęście i wszelką pomyślność,
- odgania złe myśli,
- wzmacnia aurę,
- przyciąga pomyślność w finansach.
Dlatego gdy jesteś w lesie, uważnie się rozglądaj. Możesz też uważnie nasłuchiwać, ponieważ czubatka często swoją obecność zdradza śpiewem. Wydaje przy tym dzięki przypominające: „ci ce gjurr”, „tsi gjur” i „si si”.
Zobacz także:
Przeczytaj także: