W sklepie z małym terrorystą
02.04.2007
- Wychowanie
Zakupy potrafi zmienić w koszmar. Płacze, wymusza, ściąga z półek, co mu wpadnie w oko. W ostateczności kładzie się na podłogę i dziko uderza o nią nóżkami. Słowem, robi kolejne kompromitujące przedstawienie. Co na to rodzice?