Wizjonerka Aida wskazuje na koszmarny błąd, który popełnia większość Polaków. Jej zdaniem to właśnie teraz jest najlepszy moment, by odmienić swoje życie na lepsze. Dzięki bezcennym wskazówkom i duchowemu wsparciu możemy podjąć się zadania, które nie jest łatwe, ale warte swojej ceny. Dowiedz się, jakie przesłanie ma dla nas najbardziej rozpoznawalna w Polsce wizjonerka ormiańskiego pochodzenia.

Czytaj też:

Wizjonerka Aida wskazuje na koszmarny błąd. Co robimy nie tak?

Zdaniem Aidy słowa mają ogromną moc. Mogą boleśnie ranić nie tylko osoby, do których je kierujemy, ale i nas samych. Jej zdaniem "wylewanie" swojej złości i frustracji na bliskich może być przyczyną poważnych konfliktów. Przypomina nam, że nie tylko my jesteśmy ranieni, ale także nasze słowa lub zachowanie może ranić innych. Więc, zamiast kumulować w sobie negatywne emocje, lepiej dać im upust, by później nie żałować.

Dzisiaj dzień otwierania okien twojej duszy i wpuszczania do niej świeżego powietrza. Przewietrz swoje myśli, ostudź gorące emocje, które w pierwszej kolejności parzą ciebie samego. To właśnie dzisiaj gorące słowa mogą wzniecić pożar. Zanim coś wykrzyczysz do innych, powiedz to głośno do siebie, by usłyszeć własne słowa i poczuć ich moc. Dzisiaj jest ten dzień, w którym nieprzemyślane słowa mogą obrócić się przeciwko tobie. Przypomnij sobie, ile razy w swoim życiu powiedziałeś/powiedziałaś coś, czego później żałowałeś/żałowałaś. Żyj dobrze. Myśl dobrze. Życz dobrze i mów dobrze - tak Aida napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Czytaj też:

Internauci dziękują za bezcenne wskazówki

Aida Kosojan-Przybysz jak zwykle celnie punktuje bolączki wielu z nas. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo serduszek oraz zawrzało od komentarzy. Wiele internautek chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

- Ciszy i spokoju naszej duszy uczymy się całe życie. Kochana jesteś za te rady Aido.

- W punkt, moje myśli bolą mnie samą, bo nikt inny o nich nie wie.

 - Myśl dobrze i mów dobrze, tego teraz bardzo brakuje, a jest niezbędne do normalnego życia . Trzeba wszystkim to ciągle przypominać.

- Te słowa to bardzo dobry "hamulec". We mnie aż się gotuje, ale wyjdę dziś do lasu i wypuszczę tam wszystko, co we mnie siedzi. Ten post był dziś potrzebny. Dziękuję - komentują internautki.

Przychylamy się do opinii Aidy. Kumulowanie w sobie negatywnych emocji nie przynosi nic dobrego.

Czytaj też:

Zobacz także: