Wszystkich Świętych i Zaduszki to dni, kiedy dużo czasu spędzamy na cmentarzach. Nic więc dziwnego, że w międzyczasie zdarza nam się zgłodnieć. A wtedy nie jest trudno zdobyć przekąsek. Jedzenie na cmentarzu nie jest jednak zbyt dobrym pomysłem. Może bowiem ściągnąć na nas pecha. Sami zobaczcie, dlaczego nie wolno jeść na cmentarzu. 

Czy wolno jeść na cmentarzu? 

Niektórzy przywożą ze sobą kanapki lub batony, inni decydują się skorzystać z cmentarnego biznesu, nabywając różnego rodzaju przekąski, które można kupić na straganach. Niezależnie od tego, skąd pochodzi jedzenie, lepiej spożyć je poza bramami cmentarza. 

Zobacz także: 

Przede wszystkim wymaga tego od nas savoir-vivre. Jedzenie na cmentarzu jest bowiem niekulturalne i może urazić uczucia innych, którzy modlą się przy grobach swoich bliskich. Istnieje też babciny przesąd cmentarny, który powinniśmy wziąć pod uwagę.

Babcia z Lubelszczyzny ostrzega: nie wolno jeść na cmentarzu

Co prawda istnieje przeświadczenie, że należy zostawić kromkę chleba na cmentarzu, ale pod żadnym pozorem nie powinniśmy jej zjeść. Wówczas możemy bowiem przyciągnąć pecha do swojego domu.

Babcia z Lubelszczyzny zdradziła nam pradawny przesąd. Jeżeli cokolwiek zjemy na cmentarzu, wówczas przyciągniemy złą energię, która wróci z nami do domu. Tym samym rzucimy na swoją rodzinę klątwę, a los całkowicie nam się sprzeciwi. 

Zobacz także: 

Zobacz także:

Nie oznacza to od razu, że całkowicie musimy zrezygnować z kupowania szczypek, pańskich skórek i innych przekąsek, które stały się symbolem Wszystkich Świętych - zwłaszcza jeśli sprawiają radość milusińskim. Wystarczy jednak, że będziemy się nimi delektować już po wyjściu z cmentarza.