Na początku września przepływy energetyczne ulegną zachwianiu, a to niesie ze sobą poważne konsekwencje. Okazuje się bowiem, że wypowiedziane przez nas słowa w niektórych przypadkach będą miały zgoła odmienne znaczenie. Jeśli będą one powiązane z naszymi intencjami, ryzyko powikłań rośnie. Jeśli nie chcesz nikomu zaszkodzić, to nie mów tego 3 września.
Zobacz także:
Tego nie mów tego 3 września. Bo pech będzie murowany
Magia słowa i energia kierowana ku drugiej osobie jest przez nią odbierana, czy tego chcemy, czy nie. W przypadku kiedy mają miejsce silne fluktuacje energetyczne, tak jak to ma miejsce na początku września, nasze słowa i intencje mogą jej zaszkodzić. Co więcej, nieświadomie możemy rzucić na nią urok. Co prawda dobry obyczaj nakazuje powiedzieć „na zdrowie” gdy, ktoś kichnie w naszym towarzystwie. Jednak 3 września należy się tego wystrzegać. Dzieje się tak, ponieważ wypowiadając te słowa, możemy:
- zapeszyć komuś szczęście,
- rzucić złe oko,
- poprzez energetyczne odbicie, ściągnąć na siebie same kłopoty.
Jak zatem możesz się łatwo przekonać 3 września lepiej nie ryzykować, bo skutki mogą być opłakane zarówno dla ciebie, jak i twoich bliskich. I to przez cały tydzień.
Przeczytaj także:
Co zrobić, jeśli już to powiedziałaś?
Wiele osób odruchowo odpowiada „na zdrowie”, gdy ktoś kichnie w ich obecności. Dlatego może się i tak zdarzyć, że nieświadomie powiemy te słowa właśnie 3 września. Aby zapobiec poważnym konsekwencjom i nie narażać się na szwank, powinniśmy jak najszybciej odczynić słowa. Istnieją aż trzy sprawdzone sposoby, a wystarczy, że wykonasz tylko jeden z nich. Gdy uświadomisz sobie pomyłkę jak najszybciej:
- odpukaj 3 razy w niemalowane,
- popluj 3 razy przez lewe ramię,
- 3 razy pstryknij placami u lewek dłoni i wrzuć energię za siebie przez lewe ramię.
Odczynienie słów sprawi, że negatywne wibracje zostaną natychmiast zneutralizowane.
Zobacz także:
Sprawdź:
