Wzruszający gest polskich mam. Na pomoc Ukrainie
Ukraina walczy z Rosją już dwunasty dzień, a granicę Polski przekroczyło ponad milion uchodźców, próbujących ratować swoje życie. Ze względu na wprowadzoną przez prezydenta Zełenskiego mobilizację, w kraju muszą pozostać mężczyźni w wieku 18-60 lat, większość uciekających do Polski to więc kobiety z dziećmi. Czekające godzinami w kolejkach na przejściach granicznych, nierzadko pokonujących kilometry pieszo, aby zapewnić bezpieczeństwo maluchom. Miliony Polek i Polaków pomaga w transporcie, zapewnieniu zakwaterowania, a także podstawowej opieki medycznej, ale nie tylko.
Na wzruszający i bardzo praktyczny pomysł wpadły mieszkanki Przemyśla - aby odciążyć zmęczone ramiona mam uciekających z Ukrainy, kobiety postanowiły podstawić wózki dziecięce na peron, na który wjeżdżają ewakuacyjne pociągi od naszych sąsiadów.
”Najpiękniejsze zdjęcie, jakie dziś zobaczycie”
Fotografia, która przedstawia siedem wózków, czekających na swoich nowych, małych właścicieli obiegła świat. Mamy, którym ledwo udało się spakować małą torbę niezbędnych rzeczy, mogą skorzystać z wózka od razu po wyjściu z pociągu.
Polskie mamy zostawiły na dworcu swoje wózki dla kobiet z Ukrainy i ich dzieci. pic.twitter.com/JmoNnUdj2j
— Grzegorz Łaguna (@GrzegorzLaguna) March 6, 2022
W ślad za mieszkankami Przemyśla poszły też Polki z innych miast. W sieci pojawia się coraz więcej zdjęć, przedstawiających wózki gotowe do drogi, pozostawione przy punktach, do których napływają uchodźcy z Ukrainy.
Na dworcu wschodnim w Warszawie rodziny zostawiają nieużywane już wózki dla matek, które przyjeżdzają z jedną walizką z Ukrainy. Serce rośnie! pic.twitter.com/k2rYoKzCYZ
— Gilbert Kolbe (@GiKolbe) March 6, 2022
Na stacji w Polsce zostawiają wózki dziecięce. Dla mamuś dzieci przybywających z Ukrainy. I może w końcu tu ukrywa się ten jeden promyk pociechy i nadziei wśród ciemności. - napisała Gianna Kouka pod udostępnionym na Facebooku zdjęciem.
JAK POMÓC UKRAINIE: