Riccardo Tisci mówi o sobie, że przychodząc do Givenchy był "chłopakiem znikąd". Wprawdzie miał za sobą współpracę z tak znanymi markami jak Puma, ale dopiero projekty stoworzone dla francuskiego domu mody uczyniły go ulubieńcem gwiazd i przyniosły zasłużoną sławę. Wśród osób, które ubierał należy wymienić chociażby Kim Kardashian czy Beyonce. Żona Kanye Westa wybrała go nawet na projektanta swojej sukni ślubnej. Uwielbiają go także Madonna, Rihanna, Adele, Rooney oraz Naomi.

Riccardo Tisci opuszcza Givenchy

Pokazane w ostatnim miesiącu w Paryżu kolekcje były dwoma ostatnimi, które Riccardo Tisci stworzył dla Givenchy. Nie zabrakło w nich tak charakterystycznych dla projektanta elementów: łączenia elegancji ze streetwearem czy ciemnych, gotyckich kolorów. Zresztą, jak sam powiedział "Patrząc na moje zdjęcia z czasów, gdy miałem 14 lat, zobaczycie gota z długimi czarnymi włosami (...)".

Tisci w Versace?

Plotki głoszą, że po odejściu z Givenchy Riccardo Tisci stanie na czele Versace. Ma za tym przemawiać chociażby jego długoletnia przyjaźń z Donatellą Versace. Oficjalnych informacji na ten temat jednak nie ma. Na razie Riccardo Tisci podziękował za wieloletnią współpracę:

Chcę podziękować LVHM i Bernardowi Arnaultowi, że miałem platformę, by wyrażać swoją kreatywną wizję przez te wszystkie lata. Teraz nadszedł czas, by skupić się na moich prywatnych sprawach i kontynuowaniu moich pasji – powiedział Tisci.

ZOBACZ TEŻ: NAJLEPSZE POKAZY POLSKICH PROJEKTANTÓW 2016