SZEŚĆ RAZY TAK

1. Ogranicz swoje oczekiwania. Odłóż na bok wszystkie myśli w stylu: „To pierwsza noc naszego wspólnego życia” i nie zastanawiaj się, czy twoje imię pasuje do jego nazwiska. Ciesz się miłym wieczorem.

2. Nie skreślaj go (nawet jeśli nie macie ze sobą wiele wspólnego). – Jeśli ludzie są do siebie zbyt podobni, to szybko się sobą nudzą – mówi Rachel Greenwald, autorka „Have Him at Hello”.

3. Wiedz, że on cię wygooglował przed randką. Możesz zrobić to samo, tylko po co? Zdjęcie na Facebooku, na którym on przytula się do blondynki z dużym biustem, naprawdę o niczym nie świadczy.

4. Wystrój się dla niego. Dlaczego nie? Nie wmawiaj sobie, że nie pokażesz, że ci na nim zależy. Że będziesz taka „wyluzowana” i przyjdziesz w trampkach i dżinsach. Zależy ci. Po co masz to ukrywać?

5. Zmień swoje przyzwyczajenia wobec Tego Jedynego: Przestań kląć jak szewc, rzuć palenie, nie przesadzaj z piciem. Większość facetów chce mieć u swojego boku damę, a nie kumpla.

6. Daj mu wyraźnie znać, jeśli chcesz się z nim znowu spotkać. Oto rada prosto z książki: zamiast grać w jakieś gierki (których on może nie zrozumieć), powiedz wprost: „Chcę cię znowu zobaczyć”. Zrozumie.

Zobacz także:

TRZY RAZY NIE

1. Nie oznaczaj go ze sobą na Facebooku (o ile on wyraźnie nie powie, że nie ma z tym problemu). Nie rób tego pod żadnym pozorem. 68 lajków pod czek-inem nie jest warte ryzykowania, że on uzna cię za wariatkę.

2. Nie poddawaj się zbyt szybko. Nie czujesz rozsadzających głowę fajerwerków po pierwszym pocałunku? Czasami seksualne napięcie i chemia rodzą się powoli. Zamiast nakręcać się, że nic z tego nie będzie – daj wam czas.

3. Nie wysyłaj SMS-ów pod stołem. No chyba że koszmarnie się czujesz i musisz natychmiast umówić się na wizytę do lekarza specjalisty. Przerobienie zdjęcia z waszej pierwszej kolacji w Instagramie też może poczekać.