Powszechnie uważa się, że mężczyźni świetnie gotują. To mistrzowie kuchni. Jednak wielu z nich jest na tyle wygodnych, że ukrywa swoje talenty kulinarne. Demaskujemy imiona mężczyzn, którzy są geniuszami smaku. Czy jest wśród nich twój mąż lub partner?

Mistrzowie kuchni: Józef

Józef niechętnie się przyznaje do swoich zdolności kulinarnych. Jednak jeśli będzie doceniony i obsypany komplementami chętnie przejmie domowe obowiązki związane nie tylko z przygotowaniem posiłku, ale także zakupami. Ma doskonałe poczucie smaku. Dzięki temu dania, które wyszły spod jego ręki, zachwycają nawet najbardziej wybredne podniebienia.

Mistrzowie kuchni: Michał

Specjalnością Michała są wyroby mięsne. Kiełbaski, szyneczki, roladka z boczku i pieczyste to jego pasja. Skorzysta z każdej okazji, aby przygotować domowe wędliny i mięsa, które zachwycają smakiem wszystkich smakoszy. Jest niesamowicie dumny ze swoich wyrobów i świetnie odnajduje się w kuchni. Przy niewielkiej zachęcie, zrobi także przepyszne i pożywne kanapki.

Zobacz: 

Mistrzowie kuchni: Paweł

Paweł nie tylko uwielbia słodycze, ale także do mistrzostwa opanował wypieki. Chleb, domowe bułeczki i makarony, a także  ciasta  babeczki nie mają przed nim żadnych sekretów. Z przyjemnością odciąży cię w kuchni i przygotuje pyszny makaron na obiad oraz smakowity deser. Stawia jednak jeden warunek. Nie będziesz się wtrącać i pozwolisz mu przygotować samodzielnie posiłek od A do Z.

Mistrzowie kuchni: Rafał

Rafał specjalizuje się w owocach morza oraz rybach. Lubi eksperymentować i wymyślać nowe dania, i  próbować nowych smaków. Chętnie wychodzi do restauracji, żeby spróbować czegoś nowego, a potem wykonać to samodzielnie w domu. Jest jednak typowym niedzielnym kucharzem. Pomoże ci tylko od święta. Nie będzie robił też dań, w których nie czuje się ekspertem. 

Mistrzowie kuchni: Władysław

Władysław to tradycjonalista, który kocha domowe, polskie smaki. Najchętniej będzie ci pomagał w przygotowaniu niedzielnego obiadu. O ile masz w planach przygotowanie rosołu i schabowego z mizerią. Na inne dania kręci nosem. Niechętnie angażuje się w przygotowanie śniadań i kolacji, ponieważ wychodzi z założenia, że jest stworzony do rzeczy wielkich. Do pomocy zachęcisz go komplementami. W końcu kto ich nie lubi?

Zobacz także: