Ostatni raz rozmawiałam z nim w poniedziałek. Kupiłam mu na urodziny pocztówkę i pluszowego Snoopiego. Nic nie wiedziałam o tym, że niedawno syn kupił dwa karabiny - wyznała po masakrze matka Salvadora Ramosa, Adriana Reyes. Kim był Salvador Ramos - zabójca dziewiętnaściorga dzieci i dwóch kobiet, którego rodzina postrzegała jako zwykłego nastolatka?

Czym zajmował się w życiu i z kim się zadawał zabójca ze szkoły w Uvalde, Salvador Ramos?

Salvador Ramos pochodził z ubogiej rodziny. Wychowywał się bez ojca. Mieszkał u dziadków. Był małomówny i wycofany. Przez wiele osób z jego otoczenia określany jako samotnik. W szkole doświadczał gnębienia ze strony innych uczniów. Wyśmiewali jego długie włosy, pomalowane oczy, wadę wymowy i fakt, że tak naprawdę nie ma przyjaciół. Miał liczne, obraźliwe przezwiska. Wołali za nim „gej”, a niektórzy - co w obliczu tragedii zabrzmi makabrycznie - »szkolny terrorysta«.

Od pewnego czasu nie chodził do szkoły, ale jego nieobecność nie robiła na nikim wrażenia. I tak zazwyczaj siedział w domu i grał na konsoli. Najbardziej lubił - co nie zaskakuje - strzelanki i gry FPP (typu Call of Duty). Czasami bywał też na siłowni, ale tam też z nikim nie rozmawiał. Dorabiał w Wendy’s - sieciowym, amerykańskim fast foodzie. Tam też praktycznie cały dzień milczał. Amerykańskie media podają, że również w pracy śmiano się z jego stylu bycia.

Kiedy i gdzie Salvador Ramos kupił broń?

9 maja Salvador Ramos poznał przez internet 15-letnią dziewczynę z Niemiec. Byli w stałym kontakcie, chłopak wręcz zaczął ją osaczać. Nastolatka zezna później, że zachowywał się, jakby nie miał żadnych znajomych ani planów na czas wolny. 17 maja obchodził 18. urodziny, które miały być dla niego przełomowe - tak przynajmniej wynika z relacji świadków... 

Dokładnie tego dnia Ramos udał się do Oasis Oatback, sklepu ze sprzętem sportowym i turystycznym, który w południowych stanach USA uchodzi za typowe miejsce, w którym można nabyć broń palną. Tam kupuje półautomatyczny karabin AR-15. Dzień później wraca po amunicję, a kolejnego dnia kupuje jej jeszcze więcej. Nabywa także drugi karabin.

Dlaczego Salvador Ramos dokonał masakry w szkole w Teksasie?

Rankiem, 24 maja 2022 Salvador Ramos pisze na Instagramie do dziewczyny, która podobno go nie znała. Nastolatek ujawnia jej, że „ma sekret”, który „bardzo chce jej wyjawić”. Jest przerażona, nie wie, jak ma postąpić. Niedługo później przyszły zabójca dziewiętnaściorga dzieci i dwóch kobiet oznacza ją na zdjęciu, na którym są dwa leżące na łóżku karabiny. Około godziny 11:00 Ramos pisze jej, że „zamierza zastrzelić swoją babcię”.

Zobacz także:

Tak jak zapowiedział - tak zrobił. Strzela babci w twarz, a następnie wychodzi z domu i odjeżdża jej samochodem. Wysyła wiadomości do nastolatki z Niemiec i dziewczyny z Instagrama. Przyznaje, że strzelił babci w głowę i jedzie do lokalnej szkoły podstawowej, gdzie zamierza mordować. Krótko przed 11:30 dociera pod budynek Robb Elementary School. Ma dwa karabiny i 375 sztuk amunicji. Klasy, do których wejdzie i dokona masakry wybiera losowo. Łącznie odbierze życie 21 osobom. O 13:06 policja w Uvalde poinformuje, że „podejrzany został na miejscu śmiertelnie postrzelony przez funkcjonariuszy”.