Najpopularniejsze, a zarazem najbardziej „niewinne” są pluszowe kajdanki. Niby dawane w żarach na wieczór panieński, a często potrafią wiele w sypialni zmienić.
Jedne pary od początku szukają doznań kupując różnego rodzaju zabawki, inne sięgają po nie dopiero po latach razem chcąc wprowadzić jakąś pikantną nowość.
Popularne są też pejcze, seksowna (np. lateksowa czy koronkowa) bielizna np. body lub kombinezon, różnego rodzaju prezerwatywy o wymyślnych kształtach.
Rzadziej pary sięgają po wibratory. Niejednokrotnie mężczyzna czuje się przy takiej zabawce zagrożony. Wszak wibrator może zawsze i wszędzie i o wiele łatwiej mu naładować baterie. Są już jednak w sprzedaży wibratory dla par, a ich posiadacze dostrzegają w nich same zalety. Nie da się ukryć że sprzęt taki „odwala” część gry wstępnej za partnera co czasem jest mu bardzo na rękę.
Nawet nie odwiedzając sex shopu możemy urozmaicić sobie pieszczoty. Czasem wystarczy zajrzeć do lodówki. Mamy tam kostki lodu, miód czy bitą śmietanę...
