Wczoraj wieczorem w programie "Czarno na białym" TVN24 wyemitowało dokument autorstwa Marcina Gutowskiego, w którym pojawiły się zarzuty pod adresem kardynała Stanisława Dziwisza, wieloletniego sekretarza Jana Pawła II i arcybiskupa seniora archidiecezji krakowskiej. Reportaż "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza" zwrócił uwagę na kwestie tuszowania pedofilii podwładnych kardynała, a także rzekomej korupcji, jakiej miał się dopuszczać. 

Po emisji reportażu Stanisław Dziwisz zapowiedział powołanie niezależnej komisji, która ma wyjaśnić wspomniane sprawy, a także zadeklarował gotowość do współpracy. Dokument skomentował również przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, Stanisław Gądecki: - Mam nadzieję, że wszelkie wątpliwości, zaprezentowane w tym reportażu, zostaną wyjaśnione przez odpowiednią komisję Stolicy Apostolskiej.

Bartek Jędrzejak o komentuje reportaż o Stanisławie Dziwiszu

Materiał wstrząsnął również osoby znane z polskiego show-biznesu. Emocjonalny wpis opublikował m.in. Bartek Jędrzejak, który w młodości miał możliwość spotkania Jana Pawła II. Prezenter pogody związany ze stacją TVN wyznał, że Karol Wojtyła odegrał bardzo ważną rolę w jego życiu i na głos zastanawiał się, czy istnieje szansa, że zdawał sobie sprawę o przestępstwach, których dopuszczali się jego współpracownicy.

- Ten blondyn z przedziałkiem to Ja (w Watykanie). To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu. Od tej chwili był dla mnie kimś bardzo ważnym. Gdzieś w głowie, sercu, myślach. Śledziłem każdą pielgrzymkę. Bardzo wzruszał mnie głos i kazania. (...) Do dzisiaj kiedy jestem w Rzymie zawsze stoję w kolejce do bazyliki żeby chwilę pomilczeć przy grobie już na górze w kaplicy gdzie stoi sarkofag. 

Dzisiaj oglądałem w TVN24 "Czarno na białym". Z minuty na minutę było coraz gorzej. Pod koniec wstrzymywałem łzy i chciało mi się wymiotować. Czy papież wiedział? Czy zaufał ludziom, którzy ukrywali i za jego plecami, wykorzystując Jego świętość robili biznesy. 10 tysięcy dolarów za błogosławieństwo, pierwszy rząd podczas papieskiej mszy, śluby, chrzciny... Niedobrze mi i tak zajebiście smutno!!!!!!!

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Ten blondyn z przedziałkiem to Ja ( w Watykanie) To był jeden z najważniejszych momentów w moim życiu. Od tej chwili był dla mnie kimś bardzo ważnym. Gdzieś w głowie, sercu, myślach. Śledziłem każdą pielgrzymkę. Bardzo wzruszał mnie głos i kazania. Już jako dziennikarz przez 3 dni nie wychodząc z redakcji, śpiąc na karimacie, informowałem o ostatnich dniach, godzinach i minutach. Potem wielka pustka. Byłem w takim dziennikarskim biegu i emocjach, że śmierć przeżyłem kilka lat później kiedy klęczałem przy grobie w podziemiach bazyliki Watykańskiej. Do dzisiaj kiedy jestem w Rzymie zawsze stoję w kolejce do bazyliki żeby chwilę pomilczeć przy grobie już na górze w kaplicy gdzie stoi sarkofag. Dzisiaj oglądałem w TVN 24 „ Czarno na białym”. Z minuty na minutę było coraz gorzej. Pod koniec wstrzymywałem łzy i chciało mi się wymiotować. Czy papież wiedział? Czy zaufał ludziom, którzy ukrywali i za jego plecami, wykorzystując Jego świętość robili biznesy. 10 tysięcy dolarów za błogosławieństwo, pierwszy rząd podczas papieskiej mszy, śluby, chrzciny..... Niedobrze mi i tak zajebiście smutno!!!!!!! @tvn24.pl #czarnonabiałym

Post udostępniony przez Bartek Jędrzejak (@bartekjedrzejak_official) Lis 9, 2020 o 1:58 PST