Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Goratat rozstanie

Związek Alicji Bachledy-Curuś i Marcina Gortata wydawał się poważny. Odnosząca sukcesy w Hollywood aktorka i znany koszykarz byli nierozłączni. Pokazywali się razem przy okazji występów Gortata, a Alicja Bachleda-Curuś miała nawet zrezygnować dla niego z roli w serialu "Pod powierzchnią", którą ostatecznie otrzymała Magdalena Boczarska. Wszystko wskazywało na to, że czeka ich świetlana przyszłość, a spekulacje na temat ich ślubu stały się ulubionym tematem mediów. Życie napisało jednak inny scenariusz i na początku września para rozstała się. Według oficjalnych informacji była to ich wspólna decyzja.

Dlaczego Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat się rozstali?

Zdaniem bliskich znajomych aktorki i koszykarza, Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat mieli zupełnie różne wizje rodzinnego życia. Według jednego z informatorów z bliskiego otoczenia pary, koszykarz marzył o spokojnym, rodzinnym życiu i gromadce dzieci. Natomiast aktorkę nie do końca przekonywał ten idylliczny obrazek. Alicja Bachleda-Curuś nie chciała rezygnować ze swojego życia w USA, pracy i niezależności finansowej. Zdaniem bliskiego znajomego pary wolała nadal funkcjonować między Polską a Los Angeles i przerażała ją wizja bycia "kurą domową".

Co na to brat Gortata?

Teorię o tym, że Alicja Bachleda-Curuś nie chciała rezygnować ze swojej swobody i nadal pracować częściowo w kraju, a częściowo za granicą potwierdza brat Marcina Gortata, Filip Gruszka. Jego zdaniem między aktorką i koszykarzem rzeczywiście wystąpiły istotne rozbieżności jeśli chodzi o wizję wspólnego życia. 

- Między Alicją i Marcinem faktycznie wystąpiły bardzo duże rozbieżności co do dalszych planów na życie - powiedział Filip Gruszka w rozmowie z "Twoim Imperium". 

Zaskakujące jest jednak to, że para dostrzegła te rozbieżności dopiero teraz. A może Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat łudzili się, że mimo wszystko może uda im się znaleźć wspólny mianownik?