Szkolni koledzy wołali na niego „Cebula”. A to dlatego, że na pierwszym obozie żeglarskim wyszabrował ze stołówki cebulę i wrzucił ją kumplom pod łóżko. Podobno zapach był taki, że nie spali całą noc... Dziś już nie robi takich żartów. Wyżywa się w sporcie. Prywatnie ma słabość do blondynek. W tej dziedzinie różnie mu idzie.

WSZYSTKIE JEGO BLOND MUZY

Przez 9 lat był mężem Agnieszki. Zdawało się, że nic ich nie rozdzieli, a jednak przestali się rozumieć. Rozwiedli się z klasą, bez publicznego „prania brudów”. Jeszcze nim doszło do rozwodu Mateusz związał się z kobietą 12 lat starszą od siebie: Dorotą, bogatą wdową po założycielu Radia Zet. Podobno zbliżyła ich wspólna pasja – gra w golfa. Związek był sporą sensacją towarzyską, ale nasz żeglarz nie zwracał na to uwagi i widział przyszłość w jasnych barwach. A jednak znów się nie udało. Podobno przyjaciółka trudno znosiła jego wyjazdy na treningi – daleko, bo aż na Florydę. Minęło parę tygodni od rozstania z Dorotą i... paparazzi sfotografowali go z kolejną kobietą, Anią. Od roku nic nie słychać o jego perypetiach sercowych, niewykluczone więc, że są razem do dziś.

NAJWAŻNIEJSZE SĄ ŻAGLE

Chyba ma głowę do interesów. Co jakiś czas widać go w reklamach: a to zegarków, a to samochodów, a to telefonii komórkowej. Jest współwłaścicielem firmy, która sprowadza do Polski ekskluzywne ubrania. Założył Akademię Sportowej Przygody. Buduje też ośrodek wypoczynkowy na Kaszubach. Jakie ma hobby? Lubi grać w golfa. I oczywiście nieustannie uprawia żeglarstwo sportowe. – Chcę pojechać na igrzyska do Pekinu i zdobyć tam medal. Zrobię wszystko, żeby to było złoto – powiedział „Gali”.

Sylwetka gwiazdy : Mateusz Kuśnierewicz