Przeciętnie zbliżenie trwa kwadrans. To o wiele za krótko. Twierdzi tak każda kobieta, która choć raz poznała przyjemność płynącą z długiego, niespiesznego seksu. I wcale nie chodzi tu o czas trwania samego stosunku, ale o całe miłosne spotkanie od pierwszego do ostatniego pocałunku. Mistrzowie ars amandi podkreślają, że najważniejsza jest gra wstępna. Im jest czulsza, bogatsza, bardziej wyrafi nowana, tym mocniej pragniesz swego partnera. Jeśli więc mężczyzna potrafi stopniować doznania i powolutku podnosić temperaturę w sypialni, wtedy przeżyjesz prawdziwą eksplozję rozkoszy.
Dotyk najważniejszy
Strefy erogenne zajmują na naszym ciele aż 15 procent jego powierzchni (u panów tylko 3 procent). Inna jest też nasza wrażliwość. O wiele więcej czasu potrzeba, abyśmy były gotowe do aktu. Dlatego tak ważne są dla nas pieszczoty, pocałunki, czułe słowa i spojrzenia. Pragniemy poczucia bliskości. Niestety, niewielu mężczyzn rozumie te potrzeby. Szybko się podniecają i chcą natychmiast zaspokoić pożądanie, skracają grę wstępną do minimum, za to starają się wydłużyć sam akt. Nie mają świadomości, że jeśli ukochana nie jest odpowiednio przygotowana do długiego stosunku, wówczas cała przyjemność jest udziałem tylko jednej strony.
Poprowadź jego dłoń
Nie wstydź się mówić o swoich pragnieniach. Seks ma być radością dla obojga. Pokieruj partnerem. Poprowadź jego dłoń, trzymając na niej własną. Jeśli najwrażliwszą masz skórę wokół brodawek, pokaż, że podnieca cię wodzenie po niej palcem. A może lubisz głaskanie lub poklepywanie pośladków albo pocałunki składane na twojej szyi? Najlepiej zacząć pieszczoty od ruchów powolnych, delikatnych, stopniowo zwiększając siłę nacisku i rodzaj bodźców. Podobnie z pocałunkami – najpierw subtelne muśnięcia warg, dopiero potem namiętne, głębokie. Powiedz, jak i gdzie pragniesz być całowana. Pieszczoty językiem są o wiele bardziej subtelne niż dłonią. Przekonasz się o tym, gdy namówisz partnera do całowania najwrażliwszych partii skóry czy nawet intymnych miejsc. Nie unikaj seksu oralnego. Mężczyźni go uwielbiają, a intymny zapach ukochanej bardzo ich podnieca. Odkrywając z partnerem nowe formy gry wstępnej, nie rób niczego wbrew sobie. Pamiętaj, że wskazówką dla mężczyzny są twoje reakcje. Nie krępuj się westchnień, głośnych oddechów czy słów oddających uczucie rozkoszy.
W A Ż N E !
Poznaj mapę swego ciała. Zanim podpowiesz partnerowi, w jaki sposób ma cię pieścić, sama odkryj swoje najczulsze miejsca. Idealna jest do tego kąpiel w wannie. Gdy leżysz w ciepłej wodzie, rozluźniona, delikatnie się dotykaj. Obserwuj swoje reakcje.
