Bez mięsa można spokojnie żyć wiele lat, ale jego gorący zwolennicy często nie wyobrażają sobie bez niego nawet jednego wieczoru. Kiedy tylko słyszą o wegetariańskim weselu oraz razu załamują ręce. Jak tu wznosić toasty kiedy nie można przegryźć kiełbaski i co można zjeść zamiast tradycyjnego rosołu czy schabowego?

Często na obiad podawana jest jakaś zupa bez mięsa np. krem z pomidorów czy zupa borowikowa. Drugie danie to na przykład coś słowackiego – smażony „syr” z ziemniakami i surówką czy kotlety sojowe zamiast mięsnych. Dużą popularnością cieszą się także placki ziemniaczane, faszerowane warzywa, wegetariańska lasagne czy pierogi np. z soją i warzywami. Na przekąski można śmiało podać paszteciki z kapustą i grzybami oraz deski serów czy warzywne szaszłyki. Dobrze dobrane menu z pewnością sprawi, że goście szybko zapomną o braku mięsa, a dodatkowo odkryją wiele nowych smaków.

Często możemy się spotkać ze stwierdzeniem, że skoro Państwo Młodzi nie jedzą mięsa to powinni mieć podane dania wegetariańskie, ale reszta gości już te „normalne” czyli z mięsem. Jeśli jednak najważniejsza para nie jada mięsa bo wychodzi z założenia że nie jada się swoich przyjaciół z pewnością nie zniosłaby takiego widoku w ich najważniejszym dniu. Decyzję taką należy uszanować, wszak mięso możemy jeść w każdy inny dzień.