Kikut to pozostałość po pępowinie, którą maluszek połączony był z łożyskiem mamy. W ten sposób do rozwijającego się w brzuchu dziecka dostarczane było pożywienie i tlen oraz usuwane produkty przemiany materii. Po porodzie pępowinę odcina się parę centymetrów od skóry noworodka. Na brzuszku pozostaje kikut, który stopniowo zasycha i twardnieje, zmienia kolor z niebieskawego na czarny, aż w końcu sam odpada. Ten proces trwa zwykle od 10 do 14 dni. W niektórych przypadkach zdarza się i tak, że kikut odpada wcześniej albo później (niekiedy nawet dopiero po trzech tygodniach).

Przemywamy pępuszek

Okolica kikuta jest delikatna, troszkę pomarszczona i pełna zakamarków, w których łatwo zbiera się brud. Dlatego przede wszystkim należy dbać, aby kikut pępowiny był czysty. Jak go przemywać? Większość pediatrów zaleca 70% roztwór spirytusu. Przygotowuje się go z 98% spirytusu spożywczego oraz przegotowanej wody w proporcji 2:1 (dwie marki alkoholu i jedna przegotowanej i ostudzonej wody). Podczas przemywania, kikut trzeba delikatnie odchylić, żeby dotrzeć do trudno dostępnych zakamarków (można do tego użyć patyczka kosmetycznego). Nie bójcie się, nie boli to maluszka ani trochę. Czasem smyk może płakać przy tej czynności, ale najprawdopodobniej dzieje się tak dlatego, że gaza nasączona spirytusem jest zimna. „Mój synek bardzo się złościł podczas przemywaniu kikuta. Było mi ciężko oczyścić pępuszek, bo mały wierzgał nóżkami. Pomogło, gdy przed przewijaniem wstawiłam buteleczkę ze spirytusem do miseczki z ciepłą wodą” – radzi Monika, mama Olka.

„Wietrzenie” jest ważne

Kolejną istotną sprawą jest zapewnienie dostępu powietrza do pępuszka. Dobrze jest wywijać pieluszkę jednorazową pod kikutem. Dzięki temu nie dopuścisz do podrażnienia tej wrażliwej okolicy. Na rynku dostępne są także specjalne pieluszki dla noworodków, które mają wycięty fragment przy pępuszku (np. Bella Happy ok. 30 zł). Pamiętaj też o tym, aby nie smarować pępka kremami i nie zasypywać pudrem. Dbaj tylko o czystość!

Co z kąpielą?

Kikut pępowiny sprawia problemy przy przewijaniu, ale też podczas codziennej higieny – kąpieli. Rodzice obawiają się, by go nie zmoczyć… Nie martw się tym, że ochlapiesz go odrobiną wody, pamiętaj tylko, by po kąpieli precyzyjnie wytrzeć okolice pępuszka i przemyć go spirytusem – dokładnie w taki sam sposób, jak przy każdym przewijaniu.