Zaskakująco dla wszystkich zakończył się tegoroczny Festiwal w Cannes. Większość dziennikarzy i ludzi branży zastanawia się, jak to się stało że przegrali tacy faworyci jak: "Toni Erdmann" czy "Paterson" wygrał "Ja, Daniel Blake" w reżyserii Kena Loacha

To już druga Złota Palma dla Loacha, który dokładnie 10 lat temu zdobył ją zasłużenie za świetny "Wiatr buszujący w jęczmieniu". 

Podobne wrażenie dotyczy pozostałych nagrodzonych filmów. Krytycy podkreślając bardzo wysoki poziom festiwalu, zauważyli że w zasadzie oprócz nagrody za scenariusz dla Asghara Farhadiego ("Forushande") oraz za reżyserię dla Cristiana Mungiu ("Bacalaureat"), wszystkie tegoroczne nagrody są dosyć kontrowersyjne.


SPRAWDŹCIE WYNIKI

KONKURS GŁÓWNY

Złota Palma: "Ja, Daniel Blake", reż: Ken Loach

Grand Prix: Xavier Dolan - "Juste la fin du Monde"

Zobacz także:

Cannes 2018: Zimna wojna Pawła Pawlikowskiego

Rusza festiwal w Cannes: czy "Zimna wojna" Pawlikowskiego pokona konkurencję?
Diane Kruger "In the fade"

Złote Palmy Cannes 2017: kto wygrał nagrodę w Cannes?

Nagroda Jury: "American Honey", reż. Andrea Arnold Najlepszy

Aktor: Shahab Hosseini - "Forushande"

Najlepsza Aktorka: Jaclyn Jose - "Ma’Rosa"

Najlepsza Reżyseria: ex aequo: Cristian Mungiu - "Bacalaureat" ("Graduation") i Olivier Assayas "Personal Shopper"

Najlepszy Scenariusz: Asghar Farhadi - "Forushande"

KONKURS FILMÓW KRÓTKOMETRAŻOWYCH

Złota Palma: "Timecode", reż: Juanjo Gimenez

Wyróżnienie: "The Girl Who Danced With The Devil", reż. Joao Paulo Miranda Maria

Nagroda FIPRESCI: "Toni Erdmann"