Pełnowartościowy pokarm to podstawa
Opiekowanie się kotem w naturalny sposób wiąże się z zagadnieniem kosztów utrzymania zwierzaka, a także… ekologii. Ten drugi wyznacznik może budzić zdziwienie, jednak jeśli spojrzysz na niego pod kątem zdrowia i komfortu kota, to naprawdę nie jest on bez znaczenia.
Naturalnym następstwem przygarnięcia kota stało się kupowanie zabawek oraz pokarmu specjalnie przygotowanego dla danej rasy, płci oraz wieku. Zdrowie futrzaka, podobnie zresztą jak człowieka, związane jest w głównej mierze z jakością jedzenia. Należy więc wiedzieć, że karmiąc kota odpadkami ze stołu – czy nawet wydzielając mu porcję z przygotowanych dla nas potraw – robimy mu krzywdę. Dzieje się tak przez coraz większą zawartość składników chemicznych w produktach spożywczych – mowa tu o dużych ilościach konserwantów, ale też soli, która w negatywny sposób odbija się na zdrowiu kota, a poza tym po prostu mu nie smakuje. Pamiętać również należy, że czworonogi mają nieco inną budowę przewodu pokarmowego niż ludzie, a to kolejny powód, dla którego ich dieta powinna się różnić od naszej.
W posiłkach naszego pupila powinno znaleźć się przede wszystkim białko, ale także tauryna, której niedobory mogą spowodować poważne schorzenia (takie jak zwyrodnienia siatkówki, zaburzenia neurologiczne czy nieprawidłowy rozwój kośćca). Oprócz tego ważny jest kwas arachidowy oraz witaminy A i B6. Warto również obalić przy okazji mit dobrego wpływu mleka na miauczącego pupila – koty w ogóle nie powinny go pić! Krowie mleko wywołuje u tych zwierząt problemy trawienne oraz biegunki.
Chytry traci dwa razy
Wybierając gotowe pokarmy, miej się jednak na baczności. Kupowanie najtańszych będzie miało dokładnie ten sam efekt, jak spożywanie przez człowieka najtańszego dostępnego jedzenia – nie dość, że nie będzie smakować, to jeszcze wpłynie niekorzystnie na zdrowie. Wybierając karmę, staraj się sprawdzać jej skład pod kątem zawartych witamin i mikroelementów, ale także konserwantów. Nie bez znaczenia są również upodobania kulinarne twojego pupila – nawet najzdrowsze jedzenie, jeśli jest niesmaczne, nie przyniesie radości kotu, a może spowodować objadanie się rzeczami szkodliwymi i nieprzeznaczonymi dla niego. Doskonale sprawdzi się tu zasada „to, co najtańsze, w ostatecznym rozrachunku okazuje się najdroższe” – zaoszczędzone na kupnie karmy pieniądze szybko wydasz na wizyty u weterynarza.
Z podobnych powodów dobrze rozważ wybór żwirku. Produkty naturalne, wykonane z wysokiej jakości surowców, zapewnią pupilowi komfort, a tobie oszczędność. Po pierwsze, trzeba wybierać żwirki, które mają wysokie parametry pochłaniania wilgoci. Drewno wykazuje tutaj naturalne właściwości. Drewniane żwirki dobrej klasy można wymieniać rzadziej, zatem ich zużycie jest mniejsze. Istotny jest również fakt, że zakupy będziesz robić sporadycznie, a przy okazji nie będziesz dźwigać ciężkich worków – żwirki drewniane ważą o 2/3 mniej od ich mineralnych odpowiedników. Po drugie, produkujesz tym sposobem mniej odpadów często w postaci folii, którą przynosisz za każdym razem do domu jako opakowanie produktu. Niektóre ściółki, jak na przykład w 100% naturalny
Cat’s Best Eco Plus, pakowane są w torby papierowe, o wiele bardziej przyjazne dla środowiska. Dodatkowo sam żwirek możesz wyrzucać do toalety. Twój kot również odczuje poprawę komfortu w swojej „toalecie”. Żwirek drewniany pozwoli wyeliminować przykre zapachy i rozwój szkodliwych mikroorganizmów na słabym jakościowo podłożu.
Oddzielną kwestią są kocie zabawki i sprzęty, takie jak „drapak”, mające na celu rozładowanie energii twojego pupila. Tu, podobnie jak z analogicznymi akcesoriami dla dzieci, zadbaj aby były one pozbawione ostrych rogów oraz bezpieczne dla kociego zdrowia. Popularne stają się te wykonane z materiałów, które są w 100% naturalne, jak np. pióra, puch, juta czy włókna bawełniane.
