Moda na trzymanie miniaturowej świnki w domu narodziła się po emisji filmu „Babe świnka z klasą”. Opowiada on o przygodach miniaturowej świnki, która podbiła serca widzów na całym świecie.
Mikroświnki są bowiem wspaniałymi kompanami do zabaw. Sa przyjacielskie, bardzo mądre i błyskawicznie się uczą. Obserwowanie ich codziennie jest lepsze niż niejeden serial, a swoim wdziękiem osobistym łamią serca nawet największym przeciwnikom zwierząt w domu.
Rasa ta powstała w wyniku skrzyżowania kilku miniaturowych ras świń w latach 80. XX wieku.

Mikroświnki nie są jednak tak małe jak filmowa Babe, ważą od 20 do 50 kg, a ich wzrost waha się między 30, a 45 cm. Warto o tym pamiętać, bo mały prosiaczek którego kupujemy znacznie urośnie. Wszystkie torebkowe świnki widywane na zdjęciach to po prostu małe prosiaczki, które jeszcze urosną.
Świnki podobnie jak psy czy koty mają swoje indywidualne charaktery. Jedne są bardziej towarzyskie i odważne, a inne bardziej płochliwe i przywiązane tylko do opiekuna. Wszystkie są za to bardzo ciekawskie i łakome na smakołyki.
Jeśli planujesz zakupić świnkę musisz zapewnić jej odpowiednie warunki mieszkaniowe. Wskazany jest kojec w którym zwierzak będzie się czuł bezpiecznie. Mikroświnki podobnie jak koty szybko uczą się korzystać z kuwety. Ulubionym zajęciem świnek jest... rycie. Należy więc zapewnić jej jak najwięcej kocyków czy innych materiałów w których mogą sobie buszować. Trzeba pamiętać też o zabezpieczeniu kwiatków doniczkowych, bo mogą one w starciu ze świnką ucierpieć.

Świnki szybko uczą się chodzenia na smyczy (na szelkach), uwielbiają też gonitwy w ogródku. Wskazane są raczej dla osób z domem, w małym mieszkaniu będą się bowiem męczyć kiedy osiągną rozmiary dorosłego osobnika.

Świnki miniaturki żywią się głównie warzywami, nasionami i zbożem. Ze względu na ich ogromny apetyt należy odpowiednio dawkować im jedzenie, aby nie skończyło się to nadwagą. Słodkie owoce lepiej traktować jako smakołyk – nagrodę. Zakazane jest żywienie świnek karmą dla psów czy kotów, bo zawiera za dużo białka (świnie nie są drapieżnikami), a także resztkami ze stołu czy karmą dla zwierząt hodowanych na mięso.