Chyba każdy z nasz w szkole tworzył na lekcji biologi zielnik. Był on w formie pojedynczych kartek lub książeczek, stworzony z większym lub mniejszym niepowodzeniem. O ile pilniejsi uczniowie rozpoczynali pracę nad zielnikiem z dużym wyprzedzeniem to ci pilni mniej robili to czasem dzień przed. Rezultatem był na wpół żywy zielnik puszczający soki.

Jak się zabrać do suszenia roślin?
Decydując się na ozdobę ścienna w postaci suszonych kwiatów zastanów się jakich rozmiarów ramki najlepiej będą pasować do wnętrza. Do nich dobierz stosowne rośliny, zbierz je oczywiście samodzielnie pamiętając przy tym że roślin chronionych nie wolno zrywać pod żadnych pozorem.
Rośliny suszy się najlepiej pomiędzy kartkami papieru gazetowego. Chodzi tu o codzienne szare gazety, bowiem farba drukarska pomaga w konserwacji roślin. Wkładamy więc roślinę między gazety i przyciskamy czymś ciężkim. Na przykład książkami, gazety wymieniamy codziennie dzięki czemu pięknie wyschną i zachowają barwę.
Efektownie wyglądać będą rośliny z kwiatami oraz oczyszczonymi korzeniami.
Kiedy roślinki dobrze już wyschną przełóż je na karton, najlepiej sprawdzi się jasny i opraw w ramki. Możesz też tworzyć całe kompozycje kwiatowe oraz podpisywać poszczególne gatunki.