Odgrywanie ról w sypialni połączone z przebieraniem się to świetny sposób na odkrycie seksu na nowo. Nie da się ukryć ze po kilku latach w każdym związku przeważnie znacznie rzadziej mamy ochotę na seks niż na początku. Wcielanie się w nowe role i dodanie pikanterii odpowiednimi strojami sprawi że odkryjecie siebie na nowo.

W cenie jak zawsze jest seksowna bielizna, ale zabawa w przebieranki nie koniecznie musi wiązać się z wyprawą na zakupy. Możesz wcielić się w rolę seksownej striptizerki i wykonać dla swojego mężczyzny zmysłowy taniec.

Jeśli wolisz role bardziej dominujące możesz wybrać role nauczycielki. Marynarka (najlepiej założona na gołe ciało), ołówkowa spódnica, szpilki i mocny makijaż spiszą się idealnie. Wydawaj swojemu mężczyźnie polecenia i patrz jak rośnie jego podniecenie.

Jeśli to on woli rządzić możesz udawać uczennicę. W plisowanej spódniczce z podkolanówkami i warkoczykami.  Z pewnością z przyjemnością wyznaczy ci odpowiednią karę... Twój partner może też wcielić się w rolę listonosza czy hydraulika...

Na liście pożądanych fantazji wysoko plasuje się tez rola pokojówki. Oczywiście takiej w bardzo kusej sukience i pończochach. Najlepiej bez bielizny. Równie popularna jest też rola opiekuńczej i oczywiście piekielnie seksownej pielęgniarki.

Przebieranki to przede wszystkim dobra zabawa oraz wyjście poza dotychczasowe standardy. Nie jest to wcale sygnał, że twój partner chce cię zdradzić z pokojówką (albo ty jego). Warto podjąć inicjatywę i dobrze się bawić. Bo jak nie teraz to kiedy?