Pewne osoby potrafią znaleźć wytłumaczenie w każdej zagmatwanej sytuacji. Zrobią wszystko, by udowodnić, że błąd nie jest ich dziełem, obowiązki nie należą do nich, a brak czasu tłumaczą doskonałym pretekstem. Czasem opowiadają niestworzone historie, zawsze jednak znajdują odpowiedni wybieg. Mężczyźni o tych imionach to mistrzowie wymówek. Potrafią wykręcić się z każdego zadania. Zobacz, kto znalazł się na liście największych krętaczy.
Którzy mężczyźni to mistrzowie wymówek?
Zdarza ci się spotkać osobę, która zawsze ma pod ręką świetną wymówkę? Najczęściej dotyczą one niewygodnych obowiązków, zakazów oraz innych powinności. Bywa jednak, że wykręty tłumaczą ich z popełnionych błędów, niedopatrzeń, nieobecności i zapominalstwa. Wina nigdy nie leży po ich stronie, ponieważ wszystko uzasadnia wiarygodna lub dość niezwykła historia. Oto prawdziwi mistrzowie wymówek:
- Franciszek
- Ireneusz
- Karol
- Przemysław
- Zbigniew
Zobacz też:
Ci panowie potrafią wykręcić się z każdego zadania
Franciszek to pracowity i zazwyczaj dość uczciwy człowiek. Czasem jednak zdarza się, że los sprawia mu przedziwne niespodzianki, które wpływają na tworzenie niesamowitych wymówek. Kiedy nie może czegoś zrobić lub gdzieś się pojawić, rzadko stosuje krótką odpowiedź. Jego usprawiedliwienia ciągną się w nieskończoność, przez co znany jest jako mistrz wymówek.
Ireneusz to bardzo kreatywna osoba. Twórczy zmysł pomaga mu w chwilach, kiedy trzeba znaleźć usprawiedliwienie na jakiś temat. Powody i przeszkody mnożą się i rysują najlepsze historie. Zawsze, gdy należałoby się do czegoś przyznać, potrafi tak dobrze uzasadnić sytuację, że to jemu się współczuje. Jego bliscy jednak wiedzą, że te słowa to kolejne wymówki.
Karol potrafi znaleźć wymówkę na każdą okazję. Gdy tylko coś nie idzie po jego myśli, dobrze wie, jak się z tego wykręcić. Nieprzyjemne obowiązki – inne zobowiązania, brak czasu – pilna sprawa rodzinna, brak ochoty na towarzystwo – złe samopoczucie. Jak na króla wymówek przystało, dobrze pamięta swoje małe kłamstewka i odpowiednio kontroluje ich dozowanie.
Przemysław od dziecka wie, jak dobrze usprawiedliwiać się przed innymi. Często stosuje zabiegi pozwalające mu wykręcać się od nauki, pracy i obowiązków. Korki, problemy z samochodem, zalane mieszkanie, brak prądu – te i wiele innych historii dobrze znają jego bliscy oraz współpracownicy. Zaletą jest jednak to, że nigdy nie odmawia wprost czy przyznaje, że mu się nie chce.
Zobacz także:
Zbigniew miewa problemy z asertywnością. To właśnie z tego powodu stosuje tysiące wymówek, gdy nie chce lub nie potrafi się czymś zająć. Łatwiej skorzystać z ciekawego wykrętu niż przyznać się do niewiedzy, błędu lub po prostu odmówić. Używanie pretekstów na dobre gości w jego zachowaniu i kusi zawsze, gdy na horyzoncie pojawia się coś nieprzyjemnego.
Sprawdź także:
