Synek Martyny Gliwińskiej i Jarosława Bieniuka przyszedł na świat w połowie marca. Serwisy plotkarskie od razu zaczęły spekulować, czy narodziny ich pierwszego wspólnego dziecka spowodowują, że para ponownie do siebie wróci. Jeszcze przed porodem, absolwentka szkoły baletowej w jednym z wywiadów powiedziała, że nie ma dobrych kontaktów ze swoim byłym partnerem, a przez ostatnie miesiące niemal się nie widywali. Mimo że Gliwińska i Bieniuk mieli ze sobą ograniczony kontakt, to według doniesień medialnych, 40-latek miał być obecny podczas narodzin swojego czwartego już dziecka. Kilka tygodni później na antenie TVN, projektantka wnętrz zdementowała dziennikarskie plotki i wyznała, że w związku z pandemią koronawirusa, rodziła samotnie w szpitalu, bez obecności rodziców i bliskich. Miesiąc po narodzinach Kazia, media znowu zaczęły podejrzewać, że para do siebie wróciła. Świadczyć ma o tym zdjęcie opublikowane przez młodą mamę, na którym widzimy Bienuka, małego Kazimierza oraz trójkę dzieci byłego piłkarza ze związku z Anną Przybylską.
- Dziecko w czasach kwarantanny c.d. ... Family (Rodzina - przyp. red.) - możemy przeczytać pod opublikowanym zdjęciem Martyny Gliwińskiej. To właśnie ostatnie słowo w opisie wzbudziło duże poruszenie wśród internautów, którzy zaczęli spekulować, że para do siebie wróciła i postanowiła stworzyć dla małego Kazia wraz z Oliwią, Szymonem i Jasiem, szczęśliwą rodzinę. Fani nie mogli ukryć swojego zachwytu, pisząc w komentarzach wiele ciepłych słów w kierunku całej piątki, dodając przy tym, że tworzą zgraną ekipę.
Podobną fotografię jak Gliwińska opublikowała również na swoim instastory niespełna 18-letnia córka Jarosława Bieniuka, Oliwia.
Przypomnijmy, Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk zaczęli się spotykać rok po śmierci żony piłkarza, znanej aktorki, Anny Przybylskiej. Ich relacja od początku była bardzo burzliwa. Po niespełna dwóch latach para rozstała się. Później, gdy wybuchł skandal seksualny z Bieniukiem w roli oskarżonego, projektantka wnętrz znowu zbliżyła się do byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej. Niestety i tym razem związek nie przetrwał próby czasu, nawet ciąża 26-latki nie połączyła obojga.
Myślicie, że Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk wrócą ponownie do siebie?
W naszej GALERII znajdziecie zdjęcia małego Kazia.
ZOBACZ TAKŻE: Martyna Gliwińska o porodzie w czasie pandemii: "Myślałam, że będę z tym wszystkim sama"
