Jesienią wciąż mamy do czynienia ze zmienną pogodą. Dnie bywają ciepłe, noce zimne, często też zaskakuje nad plucha i deszcz. Różnice temperatur powodują osłabienie organizmu, a na to tylko czyhają wirusy i bakterie. Wirusy odpowiedzialne są za 90% chorób dróg oddechowych, a to one są najczęstszymi infekcjami o tej porze roku. Przenoszą się droga kropelkową, dlatego łatwo się nimi zarazić, a później przenieść je na osoby z naszego otoczenia. Na szczęście nie trwają zbyt długo, zwykle po 3-6 dniach wracamy do zdrowia, choć katar, gorączka czy kaszel potrafi w tych dniach bardzo osłabić. Na przeziębienie nie wskazana jest kuracja antybiotykowa, wystarczą leki dostępne bez recepty lub domowe metody. Warto też w tym czasie pozostać w domu, aby szybciej wrócić do zdrowia i nie przenosić wirusa dalej.
Gorzej gdy dopadnie nas grypa. Choroba ta to jeden z rodzajów wirusowej infekcji układu oddechowego. Jest on jednak groźniejszy niż zwykłe przeziębienie, szczególnie u osób starszych oraz tych z obniżoną odpornością. Grypa rozwija się szybko, a jej objawy bywają bardzo gwałtowne. Jest to choroba zakaźna, przed którą można się szczepić. Walkę z grypą najlepiej połączyć z kuracją antybiotykiem. Nieleczona może ciągnąc się bardzo długo i powodować komplikacje.
Jak chronić się przed wirusami?
Przede wszystkim dostosować swój strój do panujących warunków. O tej porze roku warto ubierać się na cebulkę. Rano zakładamy na siebie więcej warstw, a później, kiedy temperatura wzrasta ściągamy je po kolei. Przegrzanie jest równie groźne, co zmarznięcie. Kiedy zrobi się naprawdę zimno pamiętajmy o czapkach i szalkach.
Dbając o nasz układ oddechowy zainwestujmy w nawilżacz powietrza. Suche powietrze w domu ogrzewanym centralnym ogrzewaniem bardzo źle wpływa na nasze gardła oraz nosy.
Zmieńmy też dietę. Wprowadźmy do niej więcej witaminy C (natka pietruszki, kiszona kapusta, owoce cytrusowe), a także cebuli, czosnku czy marchwi. Zamiast cukru postawmy na naturalny miód z dodatkiem cytryny.
Aby skutecznie się zahartować warto też ćwiczyć na świeżym powietrzu. Pomogą nam tez wizyty w saunie oraz regularne wietrzenie mieszkania i spanie w niższych temperaturach.
