Dla niemowląt zupki są wprost idealne – smaczne i pożywne. Zawsze można dopasować ich konsystencję do możliwości malca. Warto je podawać dzieciom jeszcze z jednego, mniej popularnego, ale bardzo ważnego powodu – serwując szkrabom zupy, wykształcamy w naszych smakoszach prawidłowe nawyki żywieniowe. Jeśli już teraz zaczną gustować w zupach, których bazą są warzywa, będą sięgać po nie także wtedy, gdy dorosną. Lekarze nie mają wątpliwości – jeśli warzywa staną się podstawą naszej diety, mamy wielkie szanse na to, aby ominęły nas choroby cywilizacyjne, m.in. otyłość czy nadciśnienie. Zatem, niech zupa gości jak najczęściej w naszym menu!

Na start: tylko z warzyw
Pierwsze zupki w diecie dziecka „butelkowego” mogą pojawić się już w 5. miesiącu życia. Natomiast smyk karmiony piersią pozna ich smak dopiero, kiedy skończy pół roku. Zapewniamy – warzywna zupa w formie purée to doskonała propozycja nawet dla najmłodszych dzieci. Przez pierwszy miesiąc najlepiej podawaj maluchowi marchewkę lub dynię przetarte na bardzo gładko. Taka jednoskładnikowa przecierana zupa to najlepszy wybór na początek, ponieważ łatwo będzie znaleźć „winowajcę”, jeśli okaże się, że dziecko zareaguje na nią uczuleniem. Jeśli maluchowi przypadnie do gustu marchewka i dynia, już po tygodniu możesz zaproponować mu dodatek ziemniaka. W dalszej kolejności do menu smyka dodawaj przetartą na gładką papkę pietruszkę, brokuły, groszek (przepis na krem z zielonego groszku znajdziesz na str. 40), a także fasolkę szparagową. Nie zapomnij dodać do takiej zupy odrobiny tłuszczu, który ułatwi przyswajanie witamin z warzyw i dostarczy malcowi dodatkową porcję energii. Postaw na oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia, olej rzepakowy, słonecznikowy lub masło (bez dodatku margaryny i tylko pod jednym warunkiem: że dziecko nie jest alergikiem).

Teraz pora na mięso
Kiedy twój szkrab pozna już smak pierwszych zupek warzywnych, po około miesiącu od zaserwowania mu jarzyn możesz podać zupę z dodatkiem mięsa. Na początek idealnie sprawdzi się gotowany kurczak, indyk i królik (około 10 g dziennie), dodane do już przyrządzonego purée warzywnego. Na razie nie serwuj szkrabowi zup przygotowanych na wywarze mięsnym, ponieważ zawiera on silnie uczulające białka (jeśli twoje dziecko jest małym alergikiem, nie powinnaś mu podawać zup na mięsnym bulionie aż do ukończenia przez nie trzech lat).

Coś dla starszaka
Jeśli twój skarb coraz lepiej radzi sobie z przeżuwaniem (wiele dzieci ten etap osiąga koło 8–9. miesiąca), czas pożegnać gładkie puree i podać mu zupę z trochę większymi kawałkami. Przygotuj zupę krem, np. z marchewki i ziemniaka albo z kalafiora (przepis na zupę znajdziesz na str. 60). Nie zdziw się, jeśli na początku smyk będzie wypluwał taką papkę. To normalne! Nie przestawaj jednak zachęcać go do jedzenia nie całkiem rozdrobnionych dań – przeżuwanie jest korzystne dla jego mięśni żuchwy, które już niebawem przydadzą się do wypowiadania pierwszych słów! Teraz właśnie jest idealny czas, by zacząć serwować niemowlakowi zupy z coraz większymi kawałkami warzyw. Do 8–9. miesiąca unikaj tych wzdymających (kapustnych, strączkowych, cebulowych), a u dzieci z kolkami i bólami brzucha aż do 2-3. roku życia.

Gdy potrzeba energii
Zupy mogą być super pożywne nie tylko dzięki porcji witamin i mikroelementów. Jeśli chcesz, by zaspokoiły apetyt smyka na dłużej, daj mu te z dodatkiem odżywczych kasz, ryżu czy makaronu. 10-miesięczniakowi posmakuje zupa warzywna z zacierkami czy drobnym makaronem. Możesz także zacząć podawać już 9-miesięczniakowi krupnik z kaszą jęczmienną czy rosołek z manną. Najmłodszemu amatorowi zup zaproponuj papki warzywne z dodatkiem odżywczego kleiku ryżowego (jest zupełnie gładki), a maluchowi, który radzi sobie z grudkami, serwuj zupy z dodatkiem ryżu.

Na różne dolegliwości
Zupy nie dość, że są bardzo smaczne i dzięki swej konsystencji oraz smakowi szybko akceptowane przez większość maluchów, pomagają także pokonać drobne dolegliwości: – na zaparcia pomoże maluchowi zupa z dodatkiem brokułów lub przetartego zielonego groszku, zmiksowana z jogurtem naturalnym albo odrobiną mleka – na biegunkę specjaliści polecają marchwiankę z rozgotowanym ryżem, a także zupy z dodatkiem kaszy manny – na rozgrzewkę i przeziębienie dobrze zrobi rosołek zawierający cysteinę, która ułatwia skuteczne odkrztuszanie – na anemię idealnie nadają się zupy z dodatkiem żółtka (pół żółtka możesz zacząć podawać maluchowi od 7. miesiąca) i z grubymi kaszami (jęczmienną, gryczaną, perłową), które są cennym źródłem żelaza.

SPRAWDZONA JARZYNOWA
Choć zup dla niemowlaka nie należy przyprawiać (można je co najwyżej posypać drobno posiekaną natką pietruszki lub koperkiem), i tak są bardzo smaczne. A wiosną, kiedy nasza „kulinarna wyobraźnia” jest bardzo spragniona warzyw, możemy zaserwować maluchom (i sobie oczywiście też!) jeszcze lepsze, bajecznie kolorowe i smakowite zupy warzywne. Zanim jednak zabierzesz się do ich przygotowania pamiętaj, aby wybierać jarzyny wyłącznie ze znanych źródeł (z plantacji ekologicznych).
Zastanawiasz się, co zaproponować maluchowi? Polecamy zupkę z jarzyn (od 8. miesiąca)!
Ugotuj na parze marchewkę, ziemniak, korzeń pietruszki i kawałek selera. Warzywa umyj, obierz i ugotuj w małej ilości wody. Gdy jarzyny już zmiękną, zmiksuj je na gładką masę. Przed podaniem dodaj oliwę z oliwek. Możesz posypać drobno posiekanym szczypiorkiem.