Edyta Górniak i Dariusz Krupa w latach 2005-2010 byli małżeństwem. Para rozwiodła się 24 lutego 2010 roku. Owocem ich związku jest syn Allan Krupa. Relacje Górniak i Krupy trudno określić jako poprawne. Zaostrzyło się po śmiertelnym wypadku, jaki spowodował Dariusz Krupa. Krupa śmiertelnie potrącił starszą kobietę na przejściu dla pieszych. Jak się okazało, prowadząc samochód, był pod wpływem narkotyków. Były mąż Edyty Górniak i ojciec Allana trafił do aresztu na siedem lat. Ale po odsiedzeniu w więzieniu dwóch lat za Krupę wpłacono kaucję, dzięki której wyszedł z więzienia.

Edyta Górniak po raz pierwszy skomentowała wyjście z aresztu Dariusza Krupy. O swoich emocjach opowiedziała dziennikarzowi Adrianowi Nychnerewiczowi (Super Express):

Oczywiście najpierw porozmawiałam z Allankiem - mówi Górniak. - Wyłącznie jego emocje są dla mnie ważne. Nie było to proste... Ta sytuacja przypomniała mu coś, co on bardzo głęboko trzyma w sercu, a ja staram się codziennie o to, żeby jego serce było spokojne, żeby nie miał wahań emocjonalnych, żeby chciał się rozwijać, żeby nie był zgaszonym dzieckiem, schowanym, zawstydzonym. Myślę, że ten wstyd zawsze będzie miał w sercu. Ale w tej nowej rzeczywistości wydaje mi się, że jest trochę inna waga tego. Więc oczywiście, musiałam z nim o tym porozmawiać. Ale nasze życie toczy się dalej. My jesteśmy w innej rzeczywistości w tej chwili.

Obecnie Edyta Górniak i Allan Krupa mieszkają w Los Angeles. Piosenkarka przeprowadziła się z Krakowa do USA, między innymi po to, by jej syn uniknął czytania newsów na temat skazanego wyrokiem sądowym ojca. Edyta chciała też odpocząć od ciągłego zainteresowania mediów jej osobą. Wielokrotnie podkreśla, że w USA i ona, i jej syn mogą rozwinąć skrzydła, że tam czują się wolni.

Czy po przylocie Górniak i Allana Krupy do Polski chłopiec w końcu spotka się ze swoim ojcem, Dariuszem Krupą?

Jeśli Allan wyrazi taką wolę.

- A wyraża? - pyta Nychnerewicz.

No, co mogę powiedzieć...

- A czy tata wyraził w ogóle taką wolę?

Nie, nie próbował..

A jak na wyjście Dariusza Krupy z aresztu zareagowała sama Edyta Górniak?

Pomyślałam o rodzinie tej osoby, która została zabita. Jak oni się poczują w tej sytuacji? Cała moja empatia przeszła na tamtą stronę. Wszystkie moje emocje dotyczyły najpierw Allana, a potem rodziny tej pani. Zastanawiałam się, jak oni się czują.

To na pewno nie jest  łatwa sytuacja dla żadnej ze stron. Co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości.

Przypomnijmy, że dopiero co Edyta Górniak stanęła na nogi po tym, jak poważnie zachorował Allan. Chłopiec przeszedł zakażenie organizmu z powodu pęknięcia woreczka robaczkowego i trafił do szpitala w USA. Na szczęście dziś Allan Krupa cieszy się już pełnią zdrowia i dochodzi do siebie u boku opiekuńczej mamy.

Zobacz także: