BAZA: Nawet jeśli kuszą cię hity sezonu, najpierw musisz zaopatrzyć się w niezbędnik każdej kobiety, czyli dobrze skrojone dżinsy, marynarkę, ołówkową spódnicę, trencz oraz bawełniane topy (gładkie i w paski). Będą pasowały do wszystkiego!

INWESTYCJA: Niektóre fasony nie wychodzą z mody. Jeśli kupujesz skórzaną kurtkę, tweedowy żakiet czy małą czarną, postaw na jakość! Rada Glamour? Odkładaj pieniądze i inwestuj w jedną ponadczasową rzecz rocznie.

TREND: W zeszłym sezonie etno, w tym neony, a w przyszłym lata 60. Tendencje zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jeśli nie masz zbyt dużych funduszy, nie kupuj tylko ubrań zgodnych z trendami. Wystarczy kilka, które połączysz z „baza” i „inwestycjami”.

SUPEREFEKT: Masz już bazę oraz wszystkie rzeczy warte inwestycji? W nagrodę kup coś, co wygląda jak prosto z wybiegu. Teraz na pewno masz z czym to założyć!