26 grudnia, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, tradycyjnie obchodzi się Dzień Św. Szczepana. W różnych regionach kraju chodzi się z kolędą, sypie ziarnami owsa lub słomą po domach. Jednak druga strona tych zwyczajów ostrzega przed popełnieniem błędu, który psuje spokojną świąteczną atmosferę. Uwaga, 26 grudnia nie ruszaj tej 1 rzeczy. Inaczej wpuścisz do domu złą energię. Czego należy unikać?

26 grudnia nie ruszaj tej rzeczy pod żadnym pozorem

Drugi dzień Bożego Narodzenia to dla wielu Polaków dzień odwiedzin dalszej rodziny oraz przyjaciół. Zazwyczaj odpoczywamy, rozmawiamy i przyjmujemy kolędników, którzy tego dnia sypią ziarna owsa do domów na szczęście i wspomnienie Św. Szczepana. Wiele gospodyń aż kusi, by posprzątać po takiej wizycie, ale okazuje się, że to fatalny błąd.

Przesąd na 26 grudnia nakazuje, by pod żadnym pozorem nie zamiatać w domu. Nie jest wskazywane nawet dotykanie miotły i innych przedmiotów do sprzątania. 26 grudnia nie ruszaj tej rzeczy i nie proś o to innych domowników. Według przesądów złamanie tego zakazu ma fatalne skutki. 

Zobacz też:

W ten sposób 26 grudnia wpuścisz do domu złą energię

Ludowe wierzenia głoszą, że owies rzucany 26 grudnia powinien pozostać w domu przynajmniej przez ten jeden dzień. Niektórych jednak bardzo korci, by od razu pozamiatać i uprzątnąć, co okazuje się złą wróżbą. Wszelkie zamiatanie drugiego dnia Świąt ma powodować, że wpuszcza się do domu złą energię, ale nie tylko. Już samo dotykanie i używanie miotły miało sprawić, że przyciąga się czarownice, duchy i pecha do domu.

Co zrobić w sytuacji, gdy 26 grudnia trzeba koniecznie coś sprzątnąć? Przesądy dopuszczają używanie ścierki do starcia podłogi. A w przypadku ziarna owsa lub innego zboża sypanego na szczęście, w ostateczności można je pozbierać rękami. To samo dotyczy innych zabrudzeń. Tylko w ten sposób uniknie się złego losu i nie zniszczy się wspaniałej świątecznej atmosfery tego dnia.

Sprawdź także:

Zobacz także: