Podczas pożaru fabryki produkującej odzież, najpierw ratuje się ubrania, a dopiero potem ludzi: "Ludzkie życie jest warte mniej niż koszulka"
W rozmowie z Sandrą Hajduk, redaktor prowadzącą kobieta.pl, Patrycja Jaskot, twórczyni i właścicielka marki eko-marki Closh opowiedziała o patologiach branży odzieżowej: "W Bangladeszu, czy w Indiach nie ma czegoś takiego jak prawa pracownika".

Patrycja Jaskot, twórczyni i właścicielka marki Closh, podróżniczka i autorka bloga TraveLover w rozmowie z Sandrą Hajduk, redaktor prowadzącą kobieta.pl (zapisany live możecie obejrzeć poniżej lub na naszym Instagramie @kobieta.pl) opowiedziała o swojej pasji do tworzenia i życia zgodnie z duchem eko oraz o tym, jak w praktyce wygląda masowa produkcja ubrań w Azji Południowo-Wschodniej. To, co dzieje się wewnątrz tamtejszych fabryk i jak naprawdę wygląda uprawa bawełny, przyprawia o dreszcze.
Co się dzieje w wietnamskich fabrykach i na plantacjach bawełny?
Podczas live'a na naszym Instagramie, Patrycja Jaskot opowiedziała, kiedy nastąpił moment, w którym zorientowała się, że chce żyć w duchu eko i swoimi działaniami propagować proekologiczne działania i idee:
Jeżdżąc po świecie, zauważyłam realną potrzebę zmian. Przełom nastąpił kiedy podróżowałam po Wietnamie. Kiedy zobaczyłam, że więcej ludzi siedzi na plaży w śmieciach, niż na piasku, to pomyślałam sobie, że nie mogę opowiadać ludziom, że Wietnam jest tylko piękny i Azja Południo-Wschodnia, która dostarcza najwięcej śmieci do oceanów, jest piękna.
Rozmówczyni Sandry Hajduk ujawniła także, jak w praktyce wygląda produkcja ubrań na masową skalę:
Mimo że bawełna konwencjonalna zajmuje 2,5 proc. areału rolnego na świecie, to pochłania większość pestycydów i nawozów sztucznych. Działa nie tylko na szkodę gleby, czy wody, ale i zdrowia ludzi. Około 20 tys. osóbzatrudnionych tam co roku choruje lub umiera w wyniku zatrucia pyłem, czy pestycydami. Bawełna konwencjonalna ulega również bardzo toksycznej obróbce.
Patrycja zdradziła również, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami fabryk odzieżowych:
W Bangladeszu, czy w Indiach nie ma czegoś takiego jak prawa pracownika ... Wystarczy przeczytać książkę Życie na miarę. Popłakałam się na rozdziale, w którym opisano, że przez częste awarie prądu, kabli wybuchają pożary, a w tych pożarach giną ludzie. Ubrania szyte dla sieciówek, które znajdują się na parterze, ratuje się jako pierwsze, a ludzi znajdujących się na piętrach w drugiej kolejności. Ludzkie życie jest warte mniej niż koszulka.
Patrycja i jej marka Closh patologii, która ma miejsce w branży odzieżowej, wychodzi naprzeciw, proponując zdrową garderobę:
Moim zadaniem, moją i mojego biznesu misją jest to, żeby informować - podkreśliła.
ZOBACZ LIVE Z SANDRY HAJDUK Z PATRYCJĄ JASKOT:
Polecane
„Dopiero po 70-dziesiątce poczułam się zmysłową kobietą. Było cudnie, a potem los okrutnie ze mnie zadrwił”
„Kiedy mąż porzucił mnie dla młódki, myślałam, że jestem zerem. A potem zrobiłam coś, co zmieniło moje życie”
„Dopiero po 70-dziesiątce poczułam się zmysłową kobietą. Było cudnie, a potem los okrutnie ze mnie zadrwił”
„Kiedy mąż porzucił mnie dla młódki, myślałam, że jestem zerem. A potem zrobiłam coś, co zmieniło moje życie”
„Najpierw zabiegał o moje względy i rwał mnie jak Hiszpan mandarynki, a potem odstawił taki numer. Nie wybaczę mu tego”
„Poprosił o bilet, a potem uwiódł mnie swoim hipnotyzującym spojrzeniem. Nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje naprawdę”
„Przyjaciółka najpierw zrobiła mnie matką chrzestną, a potem zabroniła widywać jej córkę. Miała absurdalny powód”
„Mąż najpierw zostawił mnie dla młodszej, a później zjawił się z frezjami. Chyba liczył na to, że padnę na kolana”
„Wylewałam siódme poty podczas prywatnych sesji z trenerem pilates. Nie powstrzymało mnie nawet to, że miał obrączkę”
„Najpierw zmieniałam pieluchy dzieciom, a teraz mężowi. Moje życie zatoczyło koło, ale najwyższa pora oszukać los”
„Jestem bogaty i stać mnie na luksusowy zegarek, ale wolę udawać biedaka. Ja lubię pieniądze, a ludzie ckliwe historyjki”
„Papierek z pieczątką był dla mnie ważniejszy, niż słowa żony. Uniosłem się dumą i wszystkim zrujnowałem życie”
„Zakochałam się bez pamięci, a potem wyłam w poduszkę z rozpaczy. Chłop z Mazur potraktował mnie jak zabaweczkę”
„Szwagierka udawała przyjaciółkę, a potem w sądzie wsypała mnie bez mrugnięcia okiem. Sprzedała mnie za mieszkanie”
„Zakochałam się w sprzedawcy choinek. Rozgrzał mnie do czerwoności, a potem ostudził jednym zdaniem”
„Córka woli wierzyć w horoskopy niż w Boga. Życie się jej sypie, a ona nadal nie chce się nawrócić”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa