Dlaczego dziewczynki w brytyjskich szkołach nie mogą nosić spódnic, czyli "awantura o mundurek"
"Trzeba pozwolić dziewczynom, by były sobą" - piszą zbulwersowani rodzice uczniów, którym zakazuje się nosić spódnice. Takie decyzje zapadły już w prawie czterdziestu szkołach na terenie Wielkiej Brytanii. O co chodzi w "aferze mundurkowej" wśród uczennic w brytyjskich szkołach?

Zakaz noszenia spódnic w brytyjskich szkołach
"Od września 2019 roku wszyscy uczniowie Priory będą zobowiązani do noszenia nowego mundurku" - taką informację zamieściła na swojej stronie internetowej brytyjska szkoła w mieście Lewes (hrabstwo East Sussex). Dokładnie chodzi o zakaz noszenia spódnic przez uczennice. Powodem zmiany był spór o długość spódnic noszonych przez uczennice, ale przede wszystkim zaspokojenie potrzeb uczniów, którzy uważają się za osoby transpłciowe.
„Ten mundur został zaprojektowany specjalnie w odpowiedzi na wiele problemów i sugestii zgłaszanych przez rodziców, uczniów i personel szkolny. Chodzi również o rozwiązanie problemu związanego z nierównością w szkole" - tłumaczy dyrektor placówki.
Od września wszyscy uczniowie będą mieli taki sam mundurek składający się z koszulki polo, bluzy i spodni.
"Afera o mundurek" w brytyjskich szkołach
Decyzja dyrektora szkoły wywołała oburzenie rodziców, którzy są niezadowoleni z faktu, że szkoła narzuca takie ograniczenia, a dodatkowo naraża rodziców na koszty. Z tego powody rodzice wystosowali petycję w tej sprawie, którą zatytułowali "Stop Priory School od zmuszania wszystkich do noszenia spodni". Napisali w niej, że przymus jest ograniczającym wyborem.
Trzeba pozwolić dziewczynom, by były sobą - piszą zbulwersowani rodzice, pokazując swoje niezadowolenie z tej decyzji.
"Uważam, że obowiązek noszenia przez wszystkich spodni jest nierozsądny, chyba, że zamierzacie zaproponować również opcję obowiązkowego noszenia spódnic dla wszystkich uczniów" – skomentowała sprawę amerykańska pisarka Naomi Wolf.
Petycję w tej sprawie podpisało około 200 osób, a potrzebnych jest 500 podpisów.
Coraz więcej szkół wprowadza zakaz noszenia spódnic
"Afera o mundurek" dotyczy nie tylko tej jednej szkoły. Jak donosi "The Times" już około 40 szkół na terenie całego kraju wprowadziło mundurki szkolne, jednakowe dla obu płci. Podobnie jak w przypadku Priory School w Lewes chodzi o zachowanie neutralności wśród uczniów.
Szkoła Woodhey High School w Bury wprowadziła zakaz noszenia spódnic, uzasadniając fakt, że kiedy uczennice siadają na podłodze, na przykład podczas zajęć teatralnych, personel może czuć się "zawstydzony i skrępowany". Z kolei szkoła Bradford wprowadziła jednakowe mundurki ze względu na dobro muzułmańskich uczniów, których w angielskich szkołach jest coraz więcej.
"Czujemy się pewniej nosząc spódnice, szkolne spodnie są niekorzystne. Wśród nastolatków coraz częściej pojawiają się problemy z poczuciem własnej wartości, więc zakaz noszenia ubrań, w których czujemy się najlepiej, może zaszkodzić naszemu zdrowiu psychicznemu, a co za tym idzie – również naszej szkole" - piszą w petycji do dyrekcji uczniowie Phillips High School w Bury.
Przeciwnicy takiego pomysłu podkreślają, że zamiast zakazywać noszenia spódnic, dyrekcja szkół powinna dać uczniom wolny wybór, niezależnie od płci.
Polecane
Bulwersujący podręcznik dla przedszkolaków: „Można zawojować świat, trzeba tylko być chłopakiem”
„Pokażę cycki, jak dasz mi ciastko” – kilkulatka reklamuje koszulki z takim hasłem. Gdzie są granice?
„Pojechaliśmy do Międzyzdrojów ratować nasz związek. Skończyło się awanturą o paragon grozy za gofra”
„Nie wytrzymałam, gdy syn z dnia na dzień rzucił szkołę. Powiedziałam o 2 słowa za dużo i teraz nie mam już dziecka”
„Rodzice wciskali mnie w mundurek, a ja marzyłam o zwykłej pracy. Mówili, że marnuję talent, ale zaskoczyłam ich”
„Awantura o spadek zaczęła się już nad trumną. Ojciec przewróciłby się w grobie, gdyby wiedział, co zrobił mój brat”
„Wygrałem wielką kasę i w końcu zacząłem spełniać swoje marzenia. Za żadne skarby nie wrócę do pracy w szkole”
„Syn nie radził sobie w szkole, więc załatwiłam mu korepetycje. Nie tylko on skorzystał z prywatnych lekcji biologii”
„Dziewczynka na komunii musi wyglądać jak aniołek w bieli, a nie mnich. Córka zrobiła z wnuczki pośmiewisko”
„Mąż wylicza mi wszystko, nawet ile papieru toaletowego zużywam. Po ostatniej awanturze w końcu przejrzałam na oczy”
„Od lat pracuję w szkole, ale młodzież nigdy nie była tak rozwydrzona. Nie żałuję, że wrzuciłam to zdjęcie do sieci”
„W szkole jestem pośmiewiskiem, bo rodzice zarabiają najniższą krajową. Wstyd mi, że przez nich jestem biedny”
„Nie umiałem się odnaleźć w pracy w szkole. To nauczycielka plastyki dodała mi pewności przy tablicy i w sypialni”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa