Złamana pomadka, wyschnięty tusz. Jak temu zaradzić?
Twoja ulubiona szminka się połamała, a może puder, który świetnie wygładzał skórę, spadł i się pokruszył? Teraz to już nie problem. Dzięki kilku prostym trikom uratujesz kosmetyki.
JAK NAPRAWIĆ ZŁAMANĄ SZMINKĘ?
Będziesz potrzebowała: małego pojemniczka, szklanej miseczki, spirytusu. Połamaną pomadkę włóż do miseczki, wstaw do mikrofalówki i roztop. Kiedy będzie płynna, przelej ją szybko do odkażonego wcześniej spirytusem pojemniczka. Po 10 minutach, gdy szminka zastygnie, włóż ją na pół godziny do zamrażalnika. Możesz też owinąć połamany sztyft folią, rozgrzać go w misce nad parą, delikatnie połączyć i włożyć na godzinę do lodówki
JAK ODNOWIĆ WYSCHNIĘTY TUSZ?
Będziesz potrzebowała: płynu do demakijażu (jeśli tusz jest wodoodporny), wody destylowanej lub przegotowanej (przy zwykłej maskarze). Do pojemniczka z tuszem wlewaj po kropli płynu lub wody i sprawdzaj jego konsystencję. Gdy uznasz, że jest odpowiednia, zakręć tusz i nie otwieraj go przez dobę. Możesz też umyć szczoteczkę, a tusz włożyć do kubka z gorącą wodą.
JAK ODŚWIEŻYĆ LAKIER DO PAZNOKCI?
Będziesz potrzebowała: zmywacza do paznokci (na pół butelki lakieru 1/4 łyżeczki acetonu). Wlej go do buteleczki z emalią, zakręć ją i mocno wstrząśnij. Przed każdym użyciem lakieru potrząsaj nim. Możesz również kupić specjalny rozcieńczalnik do lakierów.
JAK URATOWAĆ POKRUSZONE CIENIE LUB PUDER?
Będziesz potrzebowała: folii spożywczej, spirytusu i cienkiego pędzelka do makijażu. Pokruszony cień lub puder owiń szczelnie folią. Pokrusz cały produkt na kawałeczki drugą stroną pędzelka. Zdejmij folię i wlej do opakowania ok. łyżeczki alkoholu. Wymieszaj, aż masa będzie gładka. Uklep i odstaw na pół godziny. Znów uklep i poczekaj kilka godzin.
Polecane
„Mój dorosły brat traktuje rodziców jak bankomat, a oni się z tego cieszą. A mi to nawet złamanego grosza nie dali”
„Myślałam, że na balu karnawałowym zabłysnę jak milion dolarów. Iwona sprawiła, że czuła się nie warta złamanego grosza”
„Podobno w życiu liczy się tylko miłość. Jak za złamane serce mam opłacić rachunki i wypełnić lodówkę?”
„Z urlopu na Krecie wróciłam ze złamanym sercem. Wylałam morze łez słonych bardziej niż grecka feta”
„150 tysięcy kosztowało mnie złamane serce. Naiwnie myślałam, że pomagam rodzinie, a byłam tylko ich portfelem”
„Na wakacje z chłopakiem zabrałam też przyjaciółkę ze złamanym sercem. Chwila nieuwagi i zamieniłyśmy się miejscami”
„Ze straganu zamiast truskawki i rabarbar, przyniosłam złamane serce. Po tym, co zobaczyłam, zostanę samotną matką”
„Spontaniczny wyjazd do Turcji miał być lekiem na złamane serce. Nie przewidziałam, że wpadnę w pułapkę własnych uczuć”
„Na stoku chciałam podreperować złamane serce i kondycję. Okazało się, że w obu przypadkach trzeba dobrego instruktora”
„Wzięłam pożyczkę na wymarzone wakacje w Portugalii. Wróciłam z urlopu ze złamanym sercem i wielkimi ratami do spłaty”
„W Grecji czekałam na oświadczyny, a dostałam złamane serce. Miałam oglądać pierścionek na palcu, a nie gorszące sceny”
„Z wakacji w Grecji przywiozłem tylko złamane serce. Następnym razem wybiorę wczasy pod gruszą na polskim rodosie”
„Teściowie nie dali złamanego grosza na organizację komunii wnuczki. Ale wszystkim wmówili, że przyjęcie to ich zasługa”
„Z Santorini wróciłam ze złamanym sercem. Dałam się porwać chwili, bo uwierzyłam w miłość, a wpakowałam się w bagno”
„Mój dorosły brat traktuje rodziców jak bankomat, a oni się z tego cieszą. A mi to nawet złamanego grosza nie dali”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa