Świat obiegło wzruszające zdjęcie. Fotografka uwieczniła reakcję ojca po narodzinach „tęczowego dziecka”
Pewna amerykańska para długo walczyła z niepłodnością. Małżeństwo po wielu latach doczekało się dziecka, a moment narodzin uchwyciła znana fotografka. Wzruszające zdjęcia, na którym ojciec trzyma swoje „tęczowe dziecko” obiegło cały świat.

Para doczekała się upragnionego dziecka
Hunter i Hope Madden, to małżeństwo mieszkające w stanie Teksas w Stanach Zjednoczonych. Para przez wiele lat starała się o dziecko, jednak bez skutku. Małżeństwo po nieudanych próbach zajścia w ciążę, podjęło decyzje o rozpoczęciu leczenia na bezpłodność. Niestety to również nie przynosiło upragnionych rezultatów, a Hunter i Hope stracili wskutek poronienia trójkę dzieci - dwójkę we wczesnym stanie ciąży i jedno podczas rutynowych badań. Para dowiedziała się, że straciła syna Owena, kiedy na USG nie wykryto bicia serca dziecka.
Utrata syna była bardzo trudna dla nas obojga. To był po prostu taki cios ...- powiedział Hunter portalowi „Today”
Po utracie Owena, małżeństwo zaczynało tracić nadzieje na to, że kiedykolwiek jeszcze uda im się mieć dzieci. Kiedy dowiedzieli się, że Hope znowu jest w ciąży, towarzyszyła im radość ale jednocześnie niepokój. Po wszystkich tragicznych wydarzeniach, ciąża kobiety była dla pary bardzo stresująca. Hunter wyznał, że każda wizyta u lekarza była przepełniona strachem. „Byliśmy przygotowani na najgorsze” – przyznała Hope.
11 marca 2017 roku na świat przyszła upragniona córeczka pary, Evelyn. Na miejscu porodu, oprócz najbliższych, była też znana fotografka Leilani Rogers, która uchwyciła pierwsze chwile rodziców z nowonarodzonym dzieckiem. Na zdjęciach widać wszystkie emocje, jakie nowi rodzice przeżywali w momencie narodzin – radość, wytchnienie i ogromną miłość. Niedawno para powitała kolejne dziecko - tym razem doczekali się synka. Małżonkowie po raz kolejny zwrócili się z prośbą do Leilani Rogers, żeby uwieczniła moment narodzin. Fotografka przyznała, że to dla niej wielki zaszczyt móc uczestniczyć w tak intymnym wydarzeniu, jak poród.
Żona Łukasza Nowickiego szczerze o stracie dziecka „Przyszedł trudny i bolesny czas, rozczarowanie” Co oznacza termin „tęczowe dziecko”?
Łukasz Nowicki i Olga Paszkowska tworzą szczęśliwy związek, doczekali się wspólnej córeczki, Józefiny. Z wywiadu na blogu Anny Lewandowskiej dowiadujemy się jednak, że los nie zawsze był dla nich łaskawy. Żona prezentera kilka lat temu straciła dziecko.
Co oznacza termin „tęczowe dziecko”?
Poronienie to zawsze ogromny cios dla obojga rodziców. Niełatwo jest im podjąć decyzję o kolejnym dziecku. Pary, które się na to zdecydowały nazywa się „tęczowymi rodzicami”, a ich pociechy „tęczowymi dziećmi”.
Termin oznacza dziecko, które urodziło się po wcześniejszym utracie ciąży. Nazwa pochodzi od tęczy, która jest symbolem nadziei i słońca po deszczu. Oznacza, że po burzliwym okresie, może pojawić się coś pięknego, na co warto było czekać.
Opublikowany przez Leilani Rogers - Photographer, Mentor, Doula Wtorek, 23 lutego 2021
1 z 4

Hunter i Hope Madden
2 z 4

Hunter Madden
3 z 4

Hope Madden
4 z 4

Hunter Madden
Polecane
Kobiety po poronieniu trafiają na sale z kobietami w ciąży i dostają broszury o karmieniu piersią - raport NIK ukazuje bezduszność na porodówkach
„Nie dam mojemu dziecku nazwiska po jego ojcu. To wstyd nosić brzemię po kapuścianym łbie, który nawet nie chce cię znać”
„Mąż haruje w Anglii. Zdziwi się, gdy po powrocie na Dzień Ojca zastanie zabiedzone dzieci i moje brudne sumienie”
„Całe życie kochałem cudze dziecko. Może jestem za miękki, ale nie potrafię tak po prostu przestać być ojcem”
„Dopiero po pogrzebie ojca dowiedziałem się, że moje życie było jedną wielką iluzją. Nie tego się po nim spodziewałem”
„W rzeczach po zmarłym ojcu znalazłam dziwne paragony. To, co dzięki nim odkryłam, wywróciło mój świat do góry nogami”
„Na Dzień Dziecka mój syn dostał tylko bolesne rozczarowanie. Samotna matka nigdy nie zastąpi dziecku ojca”
„Od 5 lat nie miałam kontaktu z synem. Pewnego dnia przysłał mi jednak zdjęcie, które wywróciło mój świat do góry nogami”
„Po śmierci ojca znalazłam jego dokumenty. Nie spodziewałam się, że na emeryturze moje życie wywróci się do góry nogami”
„Planowałem niezapomniany Dzień Ojca, ale zawiodłem moje dzieci. Okazało się, że w zamian uniknęliśmy najgorszego”
„Nie rozumiałem, czemu spadek po moim ojcu trafił głównie do mojej żony. W końcu wyznała prawdę, która mnie złamała”
„Po narodzinach syna żona zrobiła z domu koszary. Musiałem nieustannie walczyć o godność i szczęście Adasia”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa