Celem większości zabiegów medycyny estetycznej jest zwiększenie produkcji kolagenu i elastyny – białek podporowych skóry, odpowiadających za jej napięcie i elastyczność. Wiele z nich działa na zasadzie kontrolowanych mikrouszkodzeń, które zmuszają skórę do regeneracji i stymulują produkcję kolagenu. Zadaniem innych jest wzmocnienie skóry poprzez odżywienie jej cennymi składnikami – na takiej zasadzie działa na przykład mezoterapia, w trakcie której pod skórę podawane są skoncentrowane preparaty odżywcze. Niezależnie od tego, na jaki zabieg się zdecydujemy, nieustannie słyszymy o konieczności zwiększenia produkcji kolagenu i poprawie elastyczności skóry – nikt jednak nie wspomina o tym, jaką rolę odgrywa w tym procesie powięź mięśniowa. Tymczasem jest ona kluczowa dla zachowania młodego wyglądu na dłużej.

Na czym polega masaż powięziowy?

Powięź to nic innego, jak błona z tkanki łącznej, która osłania poszczególne mięśnie (również te zlokalizowane na twarzy). Pełni ona rolę pewnego rodzaju sieci otulającej i napinającej grupy mięśni w całym organizmie. Co ciekawe, głównymi budulcami powięzi są właśnie wspomniane już kolagen i elastyna. Jak nietrudno się domyślić, napięcia w powięzi wywierają wpływ na mięśnie, powodując przykurcze. A zatem zmarszczki to nic innego jak właśnie mikroprzykurcze powięzi – nie ma więc na nie skuteczniejszego sposobu niż rozluźniający masaż powięziowo-mięśniowy. Łączy on elementy uwalniania mięśniowo-powięziowego stosowanego przez terapeutów z techniką masażu stosowaną w trakcie zabiegów kosmetycznych. Jego celem jest wygładzenie skóry i spłycenie zmarszczek w naturalny sposób, bez konieczności stosowania inwazyjnych metod, czy preparatów chemicznych.

Masaż powięziowy twarzy - efekty

Masaż powięziowy twarzy oferuje znacznie więcej niż tylko relaks. Przede wszystkim uwalnia od napięć mięśnie twarzowe i szczękowe, poprawiając dzięki temu sprężystość skóry. Jest wystarczająco intensywny, by usunąć przykurcze powięzi - i tym samym stymuluje komórki skóry do autoregeneracji. Działa jak lifting: skutecznie poprawia napięcie skóry i zmniejsza się widoczność zmarszczek mimicznych (np. lwiej zmarszczki). To jednak nie koniec benefitów. Masaż powięziowy twarzy usprawnia krążenie krwi i limfy, dzięki czemu komórki są lepiej dotlenione i dociera do nich więcej substancji odżywczych. Oprócz tego, pomaga szybciej pozbyć się martwego naskórka, za co skóra odwdzięcza się świeżym i promiennym wyglądem. Efekt jest subtelny, ale widoczny – w dodatku już po jednym zabiegu. Wykonywany regularnie może przynieść skórze długofalowe korzyści.

Masaż powięziowy twarzy – dla kogo jest ten zabieg?

Masaż powięziowy twarzy jest bardzo delikatnym zabiegiem, więc będzie odpowiedni dla większości z nas. Nie powinny jednak wykonywać go osoby, które w ciągu ostatnich kilku miesięcy miały wstrzyknięty botoks lub wypełniacze. Masaż może bowiem powodować deformacje. Lepiej więc zaczekać z nim do momentu, gdy wstrzyknięte substancje przestaną działać (zwykle jest to 5-6 miesięcy). Na masaż nie powinny się również decydować osoby z chorobami skóry, świeżymi bliznami, niezdiagnozowanymi stanami zapalnymi, złamaniami lub obrzękami.  

Przeczytaj też: Masaż gorącymi kamieniami to najprzyjemniejszy sposób na stres. Sprawdź, co jeszcze potrafi!