Dzień Kobiet: jak powinnyśmy traktować to święto?

Dzień Kobiet to święto obchodzone oficjalnie od ponad 100 lat. Przez lata kojarzone z tematem buntu i walki o prawa kobiet. Domagały się one prawa do głosowania i obejmowania stanowisk publicznych, praw do pracy zawodowej oraz zaprzestania dyskryminacji i wyzysku ekonomicznego. Mówi się jednak, że jego pierwowzorem było święto obchodzone w starożytnym Rzymie przypadające na pierwszy tydzień marca - związane z nowym rokiem, narodzinami, macierzyństwem i płodnością. Z tej okazji mężowie obdarowywali żony prezentami i spełniali ich życzenia.

W Polsce w czasach PRL-u „Dzień kobiet” był niebywale celebrowany. Niestety te huczne obchody miały także charakter mocno propagandowy, co wydaje się, że rzutuje na stosunek do niego dziś. Kobiety aktualnie prezentują wiele skrajnych postaw wobec tego święta. Niektóre oczekują kwiatów i życzeń, niektóre nie przywiązują do niego żadnej uwagi, a u części wywołuje ono skrajnie negatywne emocje. Ile kobiet tyle postaw wobec tego dnia, a jednak jest ono nadal oficjalnie obchodzone. Zamiast więc szukać „przeciwwskazań” do jego celebrowania, spróbujmy skoncentrować się teraz na tym, co pozytywnego mogłaby każda z nas z niego wyciągnąć dla siebie.

Jaka jest współczesna kobieta?

Na początek – przewrotnie, pokuszę się o odebranie komunistycznej etykiety słowom Gomułki i haśle: "nie ma dziś w Polsce dziedziny, w której kobiety nie odgrywałyby ważnej roli". Czy bez tego historycznego wydźwięku, nie oddaje ono przypadkiem prawdy o naszej niezwykle ważnej roli w dzisiejszym świecie?

Współczesna kobieta łączy wiele ról. Matka, żona, przyjaciółka, córka, pracownik, szefowa, partnerka … i długo wymieniać. Dla wielu z nas dzisiejszy świat stwarza przestrzeń do realizacji różnorodnych pomysłów na życie. Nie musimy już być jedynie strażniczkami domowego ogniska. Fakt, że natura właśnie nas obdarzyła zdolnością do rodzenia dzieci, nie musi już determinować do pełnienia przez nas jedynie roli gospodyni domowej.  Obraz kobiety w rodzinie coraz bardziej odbiega od tradycyjnych szablonów. Dzisiejsza niewiasta to nierzadko i żona i matka i jednocześnie pracownik. I w każdej z tych ról doskonale się spełnia.

To budzi w nas kobietach oczywiście także szereg wymagań i napotykamy wiele ograniczeń. Wydaje się jednak, że możemy uznać, że jesteśmy już często niezależnymi finansowo potrafiącymi zawalczyć o siebie osobami. A już na pewno nie jesteśmy „słabą płcią”.

Wiemy zazwyczaj czego chcemy i potrafimy po to sięgać, a nawet nierzadko zawalczyć o to. Mamy nie tylko dużo siły w dążeniu do obranych celów, ale dzięki dobrej organizacji z powodzeniem udaje nam się czasem osiągać to, co mężczyznom wydaje się prawie niemożliwe. A co z całą pewnością nie było możliwe dla naszych babek czy prababek.

Czy mamy jakieś słabości?

Z powodzeniem łączymy, więc wiele ról i jesteśmy w tym naprawdę dobre. Naszą jedyną słabością wydaje się czasem nadmiarowe dążenie do doskonałości i zarzucana nam perfekcja. Ale i z tym potrafimy sobie całkiem nieźle radzić.

Zobacz także:

Czujemy się dużo pewniej w swojej skórze, a naszej codzienności towarzyszy dużo odwagi w dążeniu do samozadowolenia i spełnienia. Zazwyczaj nie boimy się okazywać złości i niezadowolenia i coraz częściej to my decydujemy o najważniejszych sprawach w domu. Nasze szerokie, symbolicznie, przez wieki gromadzone zasoby, widoczne są właściwie w każdym obszarze życia. Mamy zdanie na każdy temat i dość dużo odwagi, aby je wygłaszać. Nawet jeżeli nie jest to akceptowane przez partnerów czy mężów, znajomych bądź polityków. Każda z nas wydaje się, że ma własny sposób na to, by dawać o sobie znak na tym świecie. Posiada przekonania i poglądy i potrafi ich się trzymać i o nie dbać. Jedne z nas o nie walczą na dużą skalę, niektóre dbają o nie na poziomie własnego domu czy grupy znajomych.

Co chcemy uczcić w Dzień Kobiet?

Jeżeli więc już mamy to święto, to niezależnie od jego historycznego tła, może warto abyśmy na chwilę przystanęły. I zapytały siebie, co byśmy chciały dziś uczcić w sobie? Za co dziś ja jako kobieta chciałabym się docenić? Niezależnie od tego co chcemy albo czego nie chcemy od innych. Spójrzmy na to gdzie my jako kobiety jesteśmy i co ja chciałabym dla siebie więcej albo czego mniej, by czuć się szczęśliwszą. I niezależnie od tego co jakiś mężczyzna – bliski czy dalszy, postanowi tego dnia dla nas zrobić – spróbujmy stworzyć dla siebie własne życzenia z okazji Dnia Kobiet.

Pewnie byłoby fajnie, aby każdego dnia świat doceniał nas i nie tylko tego dnia dawał kwiaty. Ale na pewno takie życzenia złożone samej sobie, niezależnie od stosunku do samego święta, mogą stanowić wartość, z której będziemy czerpały przez kolejny rok.