Anna Dereszowska - systemy zsynchronizowane
04.04.2010
- Gwiazdy
Kiedy pewna moja znajoma dwadzieścia kilka lat temu wychodziła za mąż, jej przyszła teściowa mocno sarkastycznym tonem udzieliła jej nauki: „No, to teraz skończą ci się koleżaneczki”. Ale moja znajoma już wtedy świetnie wiedziała, że kobieta bez mężczyzny spokojnie da sobie radę, natomiast bez „koleżaneczek” nie bardzo i przez całe swoje małżeństwo, narażając się na nieustanną krytykę teściowej, że nie może usiedzieć w domu, dbałanie tylko o swój związek, ale również o to, by mieć wokół siebie kilka prawdziwych przyjaciółek.