Reklama

Gdy w czerwcu 2017 roku Marta Wierzbicka ogłosiła, że po 11 latach odchodzi z "Na Wspólnej", wielu widzów serialu było zaskoczonych i zasmuconych. Dla wszystkich, którzy tęsknili za postacią Oli Wierzbickiej i emocjonującymi wątkami z jej udziałem, mamy fantastyczną wiadomość. 28-letnia dziś aktorka telewizyjna oficjalnie potwierdziła, że po dwóch latach przerwy powraca na plan produkcji TVN! Scenarzyści postanowili bowiem, że serialowa Ola wróci w końcu z Londynu do Polski.

Reklama

Marta Wierzbicka wraca do "Na Wspólnej"

Marta Wierzbicka nie ukrywa, że powrót na plan serialu "Na Wspólnej" wiązał się dla niej zarówno ze sporym stresem, jak i ogromną radością.

- Nie było mnie równo dwa lata na planie serialu. Dokładnie w maju padł ostatni klaps. Byłam bardzo zdenerwowana i zestresowana, wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć. To była pozytywna ekscytacja, zastanawiałam się, co się zmieniło. Ale gdy usiadłam w charakteryzatorni, dowiedziałam się, że zmieniło się niewiele. W ekipie są wciąż ci sami ludzie - powiedziała w rozmowie z serwisem Świat Seriali.

Przypomnijmy, że serialowa postać Marty Wierzbickiej dostarczała fanom "Na Wspólnej" naprawdę wielu emocji. Serialowi rodzice dziewczyny, czyli Danuta i Marek Zimińscy, mieli z nią spore problemy wychowawcze - Ola m.in. brała narkotyki, a nawet miała za sobą próbę samobójczą.

- Znów będzie Olą Zimińską, która miała epizod seksu lesbijskiego i która zakochała się w kobiecie. Teraz też nie zabraknie emocjonujących scen z udziałem Marty - zdradził pracownik TVN w rozmowie z "Super Expressem".

Nowe odcinki "Na Wspólnej" z Martą Wierzbicką zobaczymy dopiero po wakacjach.

Marta Wierzbicka kiedyś i dziś - zobacz stare i nowe zdjęcia aktorki w GALERII >>

Reklama

SPRAWDŹ TEŻ: Agent Gwiazdy 4: Kto wygrał? Kto był Agentem? Sprawdź!

Reklama
Reklama
Reklama