Sałatka warzywna jak u mamy
Jeśli chcemy przypomnieć sobie dziecięce lata - koniecznie podajmy sałatkę warzywną :)

Porcja: 146 kcal Przygotowanie: 45 minut
● 4 marchewki
● 2 korzenie pietruszki
● mały seler
● duży ziemniak
● 6 jajek
● 3 cebule
● 6 ogórków kiszonych
● puszka zielonego groszku
● 3–4 łyżki majonezu
● 1–2 łyżki musztardy
● roszponka i kiełki rzeżuchy do dekoracji
● sól
● pieprz
Marchewki, pietruszki, seler i ziemniak wyszorować, ugotować w łupinach. Ostudzić i obrać. Jajka ugotować na twardo, ostudzić i obrać. Ugotowane warzywa, 5 jajek oraz cebule i ogórki pokroić w drobną kostkę. Delikatnie, ale starannie wymieszać w dużej misce. Dodać osączony z zalewy zielony groszek. Majonez i musztardę wymieszać. Dodać do sałatki. Całość doprawić do smaku solą i pieprzem. stawić na kilka godzin do lodówki. Następnie ułożyć na półmisku i za pomocą noża uformować podłużny blok. Przybrać jajkiem pokrojonym w cienkie platerki, roszponką i rzeżuchą.
przygotowanie potraw: Restauracje "U Fukiera" i "Słodki-Słony"
Zobacz inne przepisy Magdy Gessler na Wielkanoc. Zapraszamy na kobieta.pl
Polecane
„Wielkanoc u synowej to jakaś kpina z tradycji. Okna brudne, żurek zimny, a na dodatek sałatka bez majonezu”
„Zawsze myślałem, że mamy wyjątkową więź z matką. Nie spodziewałem się, że potraktuje mnie jak 5 koło u wozu”
„Zawsze myślałem, że mamy wyjątkową więź z matką. Nie spodziewałem się, że potraktuje mnie jak 5 koło u wozu”
„Wielkanoc u synowej to jakaś kpina z tradycji. Okna brudne, żurek zimny, a na dodatek sałatka bez majonezu”
„Cieszyłam się na wizytę u przyszłych teściów na Roztoczu. Gdy dojechaliśmy, nie mogłam uwierzyć, jak można tak żyć”
„Mama haruje jak wół za najniższą krajową, a ojciec zbija bąki. Jak długo jeszcze mamy jeść najtańszą pasztetową?”
„Matka zrobiła z naszego mieszkania muzeum PRL-u. Pośród kryształów i meblościanek czuję się jak w skansenie”
„Rodzina z Warszawy ma nas za prostaków i traktuje jak ludzi gorszego sortu. Mieszkamy na wsi, ale mamy swoją godność”
„Marzyłam o rodzinnych świętach wielkanocnych, ale żurek jadłam w samotności. Nie chciałam czuć się jak kula u nogi”
„Przyszła teściowa panoszyła się jak nadgorliwy kaowiec z PRL-u. Może i zostanę sama, ale nie dam sobie ustawiać życia”
„Turyści z Warszawy chcieli spędzić weekend jak u Janosika. Po pierwszej nocy uciekali z bacówki w podskokach”
„Czułam się jak 5 koło u wozu, bo mąż adorował sąsiadkę. Nie pozostawił mi wyboru, więc wręczyłam mu kopertę grozy”
„Po śmierci mamy ojciec sprowadził do domu obcą kobietę. Traktowała nas jak przybłędy, a on patrzył na to ze spokojem”
„Mąż opędzał się ode mnie jak od natrętnej muchy. A ja rozpaczliwie pragnęłam czułości i znalazłam ją u nieznajomego”
„Moja matka dokuczała mi, że wyszłam za mąż za prostaka bez matury. Zmieniła zdanie, jak zobaczyła, ile mamy kasy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa