Polski misjonarz uratował noworodka z Afryki: o tej historii rozpisują się wszystkie media
Brat Maciej Jabłoński dokonał wspaniałej rzeczy. Podczas trudnej akcji porodowej w Afryce, gdzie przebywa na misji, posłużył jako "żywy inkubator" dla noworodka, który walczył o życie. Przeczytajcie niezwykle wzruszającą historię polskiego misjonarza.

Polski misjonarz uratował noworodka
Brat Maciej Jabłoński prowadzi ostry dyżur pediatryczny w niewielkim mieście Ngaoundaye, na styku granic Republiki Środkowoafrykańskiej, Czadu i Kamerunu. Polski misjonarz niedawno na swoim Facebooku opisał jedną z akcji ratunkowych, w której brał udział. "Dziś około 7:00 zostałem wezwany do szpitala, by pomóc rodzącej kobiecie. Okazało się, że trzeba przeprowadzić cesarkę. Około 9:00 na świat przyszedł mały chłopczyk. Nie dawaliśmy mu wielkich szans na przeżycie".
W trakcie akcji porodowej okazało się, że dziecko jest owinięte pępowiną, chłopczyk początkowo nie oddychał. "Po przecięciu pępowiny i dłuższej reanimacji zaczął oddychać. Gdy skończyliśmy z mamą, zająłem się bardziej malcem. Dostał potrzebne leki, ale [jego stan] dalej był kiepski" - relacjonował Maciej Jabłoński.
"O 14:00 telefon ze szpitala, że nie da się oznaczyć temperatury - hipotermia (wychłodzenie organizmu). Zawinęliśmy go w dodatkowy koc, obłożyliśmy butelkami z gorącą wodą, dodatkowo folia IRC". Jednak mimo tych wszystkich starań stan chłopca się nie poprawiał. Właśnie wtedy brat Maciej wpadł na wspaniały pomysł:
Wpadłem na pomysł, że moje ciało podziałało jak inkubator. Tak więc maluch na brzuch, zawijamy w folie i grzejemy.
Pomysł się sprawdził, chłopiec przeżył i otrzymał chrzest z rąk polskiego misjonarza: "Udzieliłem mu Chrztu Świętego, ma na imię Merveille de Dieu Mathias, czyli Cud Boży Maciej. Cud Boży - bo to cud że żyje. Maciej, no wiadomo, że po mnie."
Maciej Jabłoński ma ważny apel
Przy okazji tej historii polski misjonarz napisał na Facebooku ważny apel. Chodzi między innymi o sprzęt medyczny niezbędny do ratowania noworodków w Afryce.
Żebrać się nie wstydzę, to proszę z grubej rury. Lista życzeń do św. Mikołaja jest taka: inkubator, defibrylator z monitorem - wersja z karetki, USG, RTG, koncentrator do tlenu x2. Wiem, że proszę o wiele, ale wiem też, że wszystko jest możliwe - napisał misjonarz na Facebooku.
Długo nie trzeba było czekać na reakcję ludzi. Pani Paulina Szubińska-Gryz postanowiła od razu działać. "Wpadłam na jego apel i to był impuls. Wiedziałam, że zorganizuję mu ten sprzęt" - powiedziała portalowi tvn24.pl. Razem z prezes Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Kawałek Nieba" uruchomiła dedykowane subkonto i są już pierwsze efekty zbiórki.
"Mam już oferty na sprzęt. Cały koszt to około 600 tysięcy złotych. Bardzo zależy nam na zakupie przynajmniej części sprzętu do końca sierpnia, bo we wrześniu do Afryki na misję płynie kontener, a płyną około cztery razy w roku" - mówi pani Paulina.
Historia opisana przez brata Macieja poruszyła serca wielu ludzi. Widać to po ilości udostępnień i komentarzy na jego Facebooku. Jesteśmy dumni, że nasz rodak dokonał i cały czas dokonuje tak niezwykłych rzeczy.
1 z 6

Maciej Jabłoński
2 z 6

Polski misjonarz - Maciej Jabłoński uratował noworodka z Afryki
3 z 6

Maciej Jabłoński
4 z 6

Maciej Jabłoński
5 z 6

Polski misjonarz uratował noworodka z Afryki
6 z 6

Polski misjonarz uratował noworodka z Afryki
Polecane
„Matka jednym słowem zniszczyła wszystkim Święta. Latami faworyzowała siostrę, ale tej decyzji nikt się nie spodziewał”
„Zakochałam się na warsztatach z twórczego pisania. Dziś wspólnie z Tomaszem piszemy własną miłosną historię"
Franciszek Ksawery, czyli największy misjonarz świata. Historia życia o pragnieniu pozyskania ludzi dla Chrystusa
Święty Bruno z Kwerfurtu – niestrudzony biskup i misjonarz. Został zabity, gdy skutecznie nawracał pogan
„Matka jednym słowem zniszczyła wszystkim Święta. Latami faworyzowała siostrę, ale tej decyzji nikt się nie spodziewał”
„Zakochałam się na warsztatach z twórczego pisania. Dziś wspólnie z Tomaszem piszemy własną miłosną historię"
„Sąsiad mieszał ze mną konfitury i namieszał mi w głowie. Mąż szybko dowiedział się o tej przysłudze”
„Historia o Pięknej i Bestii jest prawdziwa. Byłem złym człowiekiem, którego uratowała miłość cudownej kobiety”
Święty Jacek Odrowąż założył pierwszy klasztor dominikański w Polsce. Kim był niezmordowany misjonarz?
„Kolega z pracy okazał się mistrzem mataczenia. Naopowiadał o sobie niestworzone historie, byle osiągnąć cel”
„Na romantycznej randce z ukochanym byliśmy we trójkę. W tej toksycznej relacji było o jedną osobę za dużo”
„Toast siostry na moim weselu wszystko zrujnował. Przez jej kilka słów tej nocy straciłam zaufanie do najbliższych osób”
„Rodzice odcięli się od mojej babci, bo chcieli mnie chronić. Wszystkie złe słowa wycofali, gdy to ona mnie uratowała”
„Wygrałem kokosy na loterii, ale nie chciałem dzielić się pieniędzmi z żoną. Przecież ona nie musi o wszystkim wiedzieć”
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego dotyczy przyszłości Polski. Z tej sytuacji nie będzie wyjścia
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa