Krystyna Pawłowicz jest rzadkim gościem na imprezach show-biznesowych. Ba, praktycznie na czerwonych dywanach nie ma jej wcale! Za to całkiem często bywa na rozmaitych portalach plotkarskich, a to ze względu na swoje kontrowersyjne (delikatnie mówiąc) wypowiedzi. Posłanka Pawłowicz przez ostatnie lata mocno skupiała się na pracy w Sejmie oraz na udzielaniu ostrych, niekiedy wręcz kuriozalnych wywiadów dla prawicowych mediów. Nikt nie posądzał jednak pani Pawłowicz o zamiłowanie do świata celebrytów. A jednak!

Z pewnością największą gwiazdą wczorajszej imprezy Samochód Roku Playboya była... właśnie Krystyna Pawłowicz. Choć jej zachowawcza stylizacja mocno odbiegała od seksownych strojów innych gości, to właśnie ona była tego wieczoru prawdziwą sensacją. Jak sądzicie, czy ulubienica prezesa PIS Jarosława Kaczyńskiego zostanie celebrytką? Polska historia zna przypadki gwiazd, które z niewielkim powodzeniem próbowały zaistnieć w świecie polityki, ale żeby polityk przeszedł na drugą stronę? No, może z wyjątkiem Magdaleny Ogórek (i jej sukienki-halki na pokazie La Manii) oraz Anny Kalaty.

Dodajmy, że impreza Samochód Roku to cykliczne wydarzenie magazynu "Playboy", organizowane zawsze w okolicach wakacji. Na imprezie zwykle pojawia się wiele gwiazd. Tym razem byli to Radosław Majdan, Paulina Sykut, Macademian Girl, Mariusz Czerkawski, Magda Gessler, Tomasz Jacyków czy Dawid Woliński. Prawdopodobnie Krystyna Pawłowicz po prostu przechodziła obok (tak samo była ubrana po południu w sejmie), ale z jakichś powodów postanowiła zajrzeć na galę "Playboya"...

Mimo wszystko gratulujemy Krystyna Pawłowicz debiutu na salonach!