Jak doceniać dziecko?

Ciągle wymagamy czegoś od swojego dziecka: chcemy, żeby dobrze się uczyło i przynosiło dobre oceny, było posłuszne, miłe i grzeczne. Z każdym rokiem nasze wymagania wobec dziecka rosną. Pytanie, gdzie w tym wszystkim jest akceptacja, skupienie się na potrzebach dziecka, wrażliwość na jego emocje i problemy?

Rozpędzeni życiem i nawałem obowiązków, często w tę karuzelę wplątujemy nasze dzieci, i to od najmłodszych lat. Chcemy mieć "dzieci idealne" - grzeczne, miłe, bez fochów, dziecko, które ładnie zje, będzie grzecznie siedziało gdy idziemy do kościoła, czy restauracji. Jednak nie każde dziecko można tak wytresować i wymagać od niego, żeby chodziło jak mu zagramy. Każde dziecko to osobna indywidualność, mały człowieczek, który ma swoje małe wielkie problemy, emocje, które każdego dnia musi z siebie wyrzucić. Dlatego, kiedy po raz kolejny raz uciszamy swojego malucha, zastanówmy się, czy przypadkiem jego krzyk nie jest wołaniem o pomoc, o uwagę rodziców, którzy wiecznie zapracowani, siedzą w swoich telefonach i zmęczeni nie mają czasu na zabawę, czy poczytanie bajeczki. 

Doceńmy swoje dzieci i każdego dnia mówmy im miłe słowa, po usłyszeniu których poczują się kochane i akceptowane. Zobaczycie, że z czasem te magiczne słowa zdziałają więcej, niż ostra dyscyplina.