Anna Czartoryska-Niemczycka o życiu w lockdownie 

Anna Czartoryska-Niemczycka w niedzielny wieczór opublikowała na swoim Instagramie wpis, w którym podsumowuje rok życia w pandemii koronawirusa. Utalentowana aktorka i piosenkarka z pewnością może posłużyć za inspirację - rok w izolacji wykorzystała bardzo produktywnie, było to między innymi wydanie nowej płyty i rola w serialu „Usta Usta”. „Nowe” pojawiło się nie tylko w życiu zawodowym gwiazdy, która przyznała, że jej rodzina powiększyła się o zaadoptowaną ze schroniska suczkę, która pomagała przetrwać gorsze dni:

Dla mnie niezapomniane będą trzy miesiące spędzone w opustoszałej Juracie z dziećmi. Osiągnięciem było wydanie płyty „Euforia/Panika”, teledysk do piosenki „Deszcze” i rola w serialu „Usta usta”. Fajnym wyzwaniem - niekupowanie ubrań przez cały rok i regularne ćwiczenie w domu. (...) Do pionu stawiają mnie dzieci i suczka Bryza, którą adoptowaliśmy ze schroniska. - czytamy na profilu Anny Czartoryskiej.

Gwiazda pochwaliła się też pożytecznym „wyzwaniem”, które szczególnie zainteresowało Internautów - udało jej się przetrwać rok bez kupowania nowych ubrań. Na taki krok decyduje się coraz więcej osób - przemysł odzieżowy to jeden z najbardziej szkodliwych dla środowiska naturalnego. 

„Brakuje mi mojego taty, spotkań w dużym, rodzinnym gronie”

Anna Czartoryska-Niemczycka podzieliła się z fanami również bolączkami, które towarzyszyły jej w tym roku. Gwiazda tęskni na „normalnością” i spotkaniami z bliskimi, podkreśliła też, że bardzo brakuje jej ojca -  Stanisław Czartoryski zmarł w styczniu, w wieku 81 lat:

Tęsknię za spotkaniami z przyjaciółmi, randką w kinie, śniadaniem na mieście. Brakuje mi mojego taty, spotkań w dużym, rodzinnym gronie. Staram się skupiać na tym, co blisko, co dziś. Nie robić planów, nie zamartwiać się tym, co będzie. Wciąż mam nadzieję, że to wszystko minie i znów będzie (prawie) jak dawniej - kontynuuje aktorka.